Do dzisiaj nie wiem, kim jesteśmy. Jeszcze jakiś czas temu każdy z nas żył w innym świecie. Nie przejmowaliśmy się niczym i zajmowaliśmy się tylko swoimi sprawami. Nie mieliśmy czasu, chęci, czy obowiązku ingerować w cudzą egzystencję. Byliśmy zwykłymi ludźmi, którzy nie lubili zmian. Chcieliśmy tylko przetrwać w świecie pełnym tajemnic. Nie było nam to jednak dane. Jedno spotkanie, jedno zdanie i wszystkie nadzieje poszły w zapomniane. Nienawidziliśmy się w takim samym stopniu, co pragnęliśmy. Nasza obecność niszczyła wszystko i wszystkich, łącznie z nami samymi. Pamiętam każdą chwilę, w której próbowaliśmy walczyć ze swoimi demonami. Upadliśmy, łamaliśmy siebie nawzajem, byliśmy swoimi koszmarami, a w momencie, w którym wszystko było dobrze, niszczyliśmy to. Nie wiem, dlaczego tak się działo, przecież w głębi serca byliśmy dobrzy. Nie zasługiwaliśmy na to wszystko, a jednak tak się działo.
Dzisiaj wiem, że jego głos był moim wybawieniem, karą i grzechem. Nie sądziłam, że kiedykolwiek zaufam komuś w takim stopniu, jak jemu. Nie chciałam tego i wiedziałam, że prędzej czy później tego pożałuje. Nie przejmowałam się wtedy tym za bardzo. Pragnęłam jego uwagi, mimo że uparcie tego nie pokazywałam. Chciałam uwierzyć, że taki chłopak, jak on jest nawet w małym stopniu kimś dobrym.
Przez całe życie będę Cię pamiętać, bo to właśnie ty mnie zmieniłeś i pokazałeś mi świat, o jakim nawet nie marzyłam. Stałeś się dla mnie kimś więcej niż tylko człowiekiem. Stałeś się w niewyjaśnionym stopniu moją częścią, mimo że o tym nie wiedziałeś. Byłeś najtrudniejszą lekcją, jakąkolwiek miałam. Dzisiaj już wiem, że nie nauczyłam się z niej niczego, lecz nigdy nie zapomnę szczęścia, rozczarowania i bólu, który mi zapewniłeś.
Bo właśnie ty Williamie Jonathanie Sandersie na zawsze ukradłeś mą duszę.
YOU ARE READING
Cloud [ZAKOŃCZONE]
RomanceBronnie Brittainy Vallen nigdy nie była zwykłą dziewczyną. Wytrzymywała ból, który towarzyszył jej, odkąd jej ojciec skrzywdził ją, do takiego stopnia, że nie potrafiła wymawiać jego imienia. Od małego nie potrafiła pokochać, żadnego mężczyzny, z wy...