Bo przecież każdy jest kimś...
Gdzie Harry pojawia się znikąd, twierdzi, że wszystko dzieje się w jakimś celu i miesza w beztroskim życiu Louisa, który nie jest zbyt odpowiedzialny i godny zaufania.
Bo przecież każdy jest kimś...
Gdzie Harry pojawia się znikąd, twierdzi, że wszystko dzieje się w jakimś celu i miesza w beztroskim życiu Louisa, który nie jest zbyt odpowiedzialny i godny zaufania.
Liam: ¡hola!
Zayn: um...hej
Liam: ¿como estas? (:
Zayn: Przepraszam, co?
Liam: jak się masz do cholery -_-
w którym Zayn potrzebuje pomocy w hiszpańskim, a Liam dobrze go znam i zostaje przydzielony...