wystarczyło tylko jedno spojrzenie, żeby chcieć więcej. obok niego nie dało przejść się obojętnie. na niego trzeba było patrzeć. chciało się na niego patrzeć. jego największym wsparciem była mama i najlepszy przyjaciel William Davis. dwudziestoletni Gabriel Smith od zawsze miał wszystko czego tylko chciał do momentu, w którym pojawiła się Violet. czarnooka dziewczyna, której serce przypominało kamień. jednak ten kamień stawał się skrzydłami motyla, kiedy obok niej była Lily Miller- jej najlepsza przyjaciółka, największe wsparcie i jedyna osoba, która potrafiła jej pomóc. jednak to właśnie z Gabrielem, Violet musiała radzić sobie sama. i nie, nie żyli długo i szczęśliwie, bo to nie bajka. żyli tak jak chcieli tego od pierwszego bicia serca dla siebie nawzajem.