Gdzie Per i Øystein nie żyją, a zarówno Varg jak i Faust odsiadują w więzieniu. Tego drugiego czeka jednak niespodzianka, przyjaciółka zmarłego Euronymousa, wraz z jego dziewczyną (a raczej byłą, bo czy można być z kimś, kto nie żyje) wyruszają w podróż by go odwiedzić. Ingrid jest dręczona przez dziwne sny w których Aarseth i Ohlin zapewniają ją, że żyją. Chce opowiedzieć o tym więźniowi, bo jest on mentalnie najbliższą jej osobą, spośród tych, którzy pozostali żywi. Wraz ze swą towarzyszką podróży postanawiają pozostać w niezbyt dobrze znanym sobie mieście i zacząć życie od nowa. ■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■ Historia pisana z trzech perspektyw: -Trzecia osoba - Ingrid - Faust Ewentualnie czasem z perspektywy kogoś innego, ale to się zobaczy. Część postaci i wydarzeń przedstawionych w tej książce jest totalną fikcją wymyśloną przeze mnie samą;) Nie odpowiadam za uszczerbki na waszej psychice (wiem, niezbyt kreatywny opis)