PRZYPADKOWY SMS [ZAKOŃCZONE]

•10•

Hardin: plany na piątkowy wieczór ?

Ja: żadnych

Hardin: to zajebiście. Zapraszam moją piękna dziewczynę do kibicowania mi na meczu

Ja: macie mecz?

Hardin: tak, pierwszy w sezonie

Ja: czemu ja o tym nie wiem

Hardin:Kilka razy ci wspomniałam o tym

Ja: jezu, musiało mi wypaść z głowy

Hardin: nic nie szkodzi

Hardin: to...będziesz czy nie?

Ja: bede na 100% obiecuje

Hardin: nawet nie wiesz jak się cieszę, może po meczu pojedziemy coś zjeść?

Ja: no dobrze, ale ty stawiasz😂😂

Hardin: co za biedak, żeruje na innych😂

Ja: za to mnie kochasz

Hardin: Nie. Kocham cię za wszystko

Ja:

Hardin: czyżbym kogoś uszczęśliwił

Ja: tak...

Hardin: chce za to buziaka!

Ja: se pomarzyć możesz

Ja: nie dam ci😝

Hardin: jeżeli ty mi nie dasz, to będę zmuszony aby ci go skraść

Ja: nie ma całowania!

Hardin: to się jeszcze okaże

Ja: Tiaaa

Hardin: jak zacznę to sama nie będziesz chciała skończyć

Ja: hahha dobre

Ja: aż się popłakałam ze śmiechu

Hardin: pokaż dowód

Ja: na co niby?

Hardin: że sie popłakałaś ze śmiechu

Ja: jezu tak się tylko mówi, głuptasie ty mój

Hardin: za tego głuptasa dostaniesz klapsa w dupe

Ja: pierdol się, byś tylko kurwa spróbował🖕

Hardin: foszek?

Ja: yhm

Hardin : to zostawiam ciebie z twoim foszkiem i lece na treningu

Ja: miłego treningu😘

Hardin: a ty miłego leniuchowania w domu

Ja: 😁😁😁😁😁