Gdy o ship chodzi to ja mam własne zdanie [Hetalia][Zawieszone?]

Kocham Cię... Ale Polski dla Ciebie nie zaatakuję!

GerHun.

Generalnie to wiedziałam, że taki ship istnieje, ale potem trochę o nim zapomniałam.
No i jeszcze może być dumni z Cioci Hermicii bo przeszukała dwa razy internet by znaleźć fanart'y dla Was!

Anime:

Ich relacja w anime nie jest dokładnie opisana.
Mimo wszystko widać, że się trochę znają a ich rozmowy nie są krempujące.
Węgry pieszczotliwie zwraca się do Niemiec więc możemy uznać, że ich relacja do najgorszych nie należy.
A czy mogliby być razem szczęśliwi?
Szczerze, to uważam, że może nie byłoby najgorzej?
Ciężko mi to stwierdzić, ale chyba aż tak źle nie było.

Historia:

Opowiem trochę o drugiej wojnie światowej – Węgry były wtedy sojusznikami Niemiec, ale mimo wszystko gdy Niemcy proponowali zaatakowanie Polski to premier Węgier odpowiedział cytując;
"Prędzej wysadzi swoje własne linie kolejowe, niż weźmie udział w inwazji na Polskę."
[W nawet ocenie GerHun'a dam coś dobrego dla fanów PolHun'a nawet o tym nie wiedząc... Proszę bardzo].
Generalnie Węgry robiły sporo by pomóc Niemcą... A to na Rosję armię wysłali, a to Ameryce wojnę wypowiedzieli.
Obecna polityka nie wydaje się być zła.

Wnioski:

Czy ship zły?
Nie.
Czy ship dobry?
Ciężko ocenić.
Dla mnie niech sobie istnieje, nie ship'uje ani nic – widzę ich bardziej w relacji "Starsza przyszywana siostra i młodszy braciszek" i tyle. Albo po prostu jako przyjaciele czy znajomi.

Ocena ship'u: 5/10

Macie parę fanart'ów, przepraszam, że tak mało, ale znalazłam tylko tyle.