Gdy o ship chodzi to ja mam własne zdanie [Hetalia][Zawieszone?]

Za złe nie mam nic Ci... Lecz zdrajcą zostaniesz

ItaPan.

Ostatnio nie mam pomysłów na wstępy... Błagam pomocy...

Anime:

Potwierdzone jest, że są przyjaciółmi [No brawo Sherlock'u].
Pewnego razu Japonia powiedział do Veneciano, iż z powodu, że ten go przytulił i pocałował muszą się teraz ożenić... Do ślubu chyba nie doszło.
Mimo, że się szanują to jednak Kiku czasem nazywa Feliciano "bez wstydnym" no i każe mu brać swoje działania na poważnie [przykład; kazał mu się z nim ożenić].
Ten ship przypomina mi trochę AmePan pod kwestią ich relacji.
Są przyjaciółmi, ale pewnie oboje się by po jakimś czasie nawzajem męczyli. Chociaż... Może tutaj nie byłoby tak źle, bo widać, że Japonia umie bardziej dogadać się z Veneciano niż z Alfredem. Dlaczego? Dlatego, iż Kiku, mimo tego, że nie lubi się przytulać próbuje to zmienić dla Veneciano. Generalnie wydaję mi się, że przez dłuższą relację która nie jest nachalna ich związek byłby nie najgorszy, na początku na pewno męczący... Ale z czasem może lepszy?

Historia:

Jedyne co znalazłam to "Pakt Trzech", ale oczywiście pamiętajmy o ich współpracy podczas przykładowo; drugiej wojnie światowej.
Niestety nie znalazłam nic o ich obecnej polityce, poza meczami. Dlatego tutaj niestety nie mam co za bardzo pisać.

Wnioski:

Napiszę od razu – nie jestem fanką tego ship'u. Nie jest zły przyznam, ale też jakoś mi się nie podoba.
Widzę ich jako dobrych przyjaciół, no i tyle mi starczy do szczęścia.

Ocena według mangi/anime: 6,5-7/10
Ocena według historii i polityki: 5/10
Moja ocena: 4/10