4/2

74 8 0
                                    

Wzioł go pod pachy i usadowmił go na siedzeniu i sam usiadł na siedzeniu

-dobra lecimy do domu- oznajmił Kiawe swojemu pokemonowi ,a ten sie wzbił w powietrze. Lanu sie przez chwile przestraszył i wtulił sie ale pochwili sie rozglądał

-ale piękne widoki...-oznajmił Lanu oglądając te widoki

-To prawda- oznajmił Kiawe zerkając na chłopaka jak sie rozglądał i było widać wyspe Akala

-wow... Czy to wulkan Wela?-

-Tak-oznajmił Kiawe i dolatywali na rodzinną farme chlopaka , Lanu patrzył co znajdowało sie tam



Miłość jak wulkan Wela( fanficktion Kiawe x Lanu)Waar verhalen tot leven komen. Ontdek het nu