1.

1.1K 24 5
                                    

obudziły mnie promienia słońca padające na  moją twarz. Dziś jest dzień w którym moja przyjaciółka Toni pozna mnie ze swoim gangiem. Za niedługo dołączę do nich, przynajmniej  mam taką nadzieję. No dobra wracając... wstałam z łóżka poszłam wziąć prysznic i ubrać się. Do rozpoczęcia zajęć zostały jakieś 2 godziny więc nie zwlekałam ale zanim to zrobiłam poszłam otworzyć drzwi mojej przyjaciółce Cheryl. Przyjaźnimy się od początku tego roku i zawsze przed szkołą przychodzi do mnie. Jakoś nie miała okazji poznać Toni ponieważ twierdzi Serpents to zwykli złodzieje. Mieszkam po stronie southside lecz uczęszczam do szkoły w northside. Dzisiaj ubrałam się tak.

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.



- łał jak pięknie wyglądasz Mads - powiedziała rudowłosa

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

- łał jak pięknie wyglądasz Mads - powiedziała rudowłosa

- dziękuję kochana a teraz zbierajmy się bo zostało 30 minut do rozpoczęcia - odpowiedziałam

Zeszłyśmy na dół, szybko chwyciłam za portfel, pożegnałam się z tatą i wyszłyśmy. Mój tata nazywa się Tomas Grey i razem z FP ojcem Jugheada jest dowódcą Southside Serpents. Dotarłyśmy do szkoły nieco spóźnione ponieważ poszłyśmy jeszcze na poranną kawę ale co tam. Udałam się na biologię grzecznie przeprosiłam za spóźnienie i usiadłam w ostatniej ławce z Jugheadem.

- i jak tam gotowa na poznanie serpents?- zapytał ciemnowłosy.

- wiesz juggi chyba tak - odpowiedziałam.

- yhm, panno Grey i panie Jones przeszkadzam wam? - zapytała nauczycielka.

- nie nie przepraszamy - odpowiedział chłopak.

Po skończonych lekcjach Jughead odwiózł mnie do domu. O 19 mięliśmy się spotkać w white wyrm... szczerze to nie mam pojęcia co ani gdzie to jest. Dochodziła godzina 18 więc zaczęłam się szykować. Efekt końcowy

 Efekt końcowy

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Napisałam do Jug'a

do: Jugg💗🐍

Wyślij mi jakąś lokalizacje czy coś bo nie wiem jak tak dojść.

od: Jugg💗🐍

już proszę.


Chłopak wysłał mi lokalizację i wyszłam. Powiedziałam tacie że idę do White wrym a ten powiedział że mam uważać i jak coś dzwonić. Po dotarciu do lokalu weszłam do środka lecz nie na długo... W pewnym momencie ktoś chwycił mnie za rękę i wyprowadził mnie  po czym przygniótł do ściany i zapytał:

- kim jesteś i co tu robisz?

Chłopak był wyższy ode mnie o jakieś 30 centymetrów. Miał piękne brązowe oczy i ciemne włosy.

- nie twój zasrany interes a i puść mnie chyba że chcesz dostać.

Po tych słowach puścił mnie a ja z powrotem weszłam do środka.

- Madi już jesteś - krzyknęła Toni idąc szybkim krokiem.

- jestem jestem - powiedziałam przytulając ją

Dziewczyna oderwała się ode mnie i weszła na stół i zaczęła mówić.

- Uwaga węże chciałabym abyście poznali moją przyjaciółkę.

Podała mi rękę i stanęłam obok niej na stole.

- Hej jestem Madison Grey - przedstawiłam się

- Madi jest córką Tomasa - dodała dziewczyna.

Cały czas czułam na sobie czyiś wzrok ale zignorowałam to. Rozmawiałam z paroma innymi członkami. Postanowiłam że nie będę piła dzisiaj. Usiadłam z Toni przy barze kiedy podeszła do nas dwójka chłopaków.

- Fangs jestem - powiedział wyciągając rękę

- Madi - podałam mu rękę mówiąć

- a to jest Tall boy - dopowiedział

Siedzieliśmy rozmawialiśmy i cały czas czułam że ktoś mnie obserwuje. Rozejrzałam się i zobaczyłam chłopaka który się do mnie przyczepił że wyszłam do klubu. Gdy tylko na niego spojrzałam on szybko obrócił głowę. Opowiedziałam paru osobą o moich planach o dołączeniu do Serpents. Godzina 00:48 czas wracać do domu stwierdziłam. Wyszłam, przeszłam kawałek i usłyszałam wołanie za sobą.

- Madi czekaj!

Zatrzymałam i odwróciłam się. Zobaczyłam tego samego bruneta który biegnie w moją stronę.

- czego chcesz?

- chciałbym przeprosić za to wcześniej - powiedział

- Nawet nie wiem jak się nazywasz jako jedyny się nie przedstawiłeś.

- jestem Sweet Pea

- Sweet Pea powiadasz - zaśmiałam się pod nosem - nieźle mi podpadłeś - powiedziałam po czym odeszłam.

I can love too // SWEET PEAWhere stories live. Discover now