Ninjago || Poświęcenie

.13.

.... – Jest jeszcze coś. Powiedziała Pixal. – Czy to dysk?? – Tak Sensei masz rację trzeba to sprawdzić. Oznajmił Mistrz lodu. Wszyscy udali się na perłę i podłączyli dysk do wyświetlacza. Na ekranie nie pojawił się nikt inny jak ich poległy przyjaciel. – Witaj przyjacielu. Jeśli znalazłeś to nagranie to znaczy, że poległem. Nazywam się Lloyd Montgomery Garmadon. Przybyłem tu z innego świata i próbuję tam wrócić. ( wzdech) Nie mam pojęcia gdzie jestem i jak długo tutaj przebywam. Mam wrażenie, że minęły całe wieki, ale wciąż nie tracę nadziei. Moja moc jest słabsza niż ostatnio, ale niedługo odzyskam ją w pełni. Mam ostatnią szansę, aby wrócić do domu myślę, że chyba mi się uda..., ale gdyby mi się nie udało, jeśli znalazłeś to nagranie przekaż proszę moje słowa. Jest to ostatnie nagranie Lloyda, zielonego ninja, syna Misako i Garmadona oraz ucznia mistrza Wu. Miałem za zadanie chronić słabszych od siebie. Starałem się zrobić to jak najlepiej. Niczego nie żałuję miałem najlepszych przyjaciół jakich mogłem sobie wymarzyć. Nya kocham cię. Żegnajcie... Teraz wszyscy byli w ogromnym szoku. Właśnie ich ostatnia nadzieja zgasła. Tą ciszę przerwała mistrzyni wody. – Och Lloyd. – Po co ja się odzywałem. – O czym ty mówisz Cole? – Sensei nie pamięta co powiedziałem może z dwie godziny temu. Prosiłem o znak i właśnie dostaliśmy potwierdzenie naszych obaw. Sensei nasza nadzieja zgasła. Już wolałem myśleć, że może on tam gdzieś żyje... Cała grupa spuściła głowy nawet Wu, więc inicjatywę przejęła matka zielonego ninja. – Posłuchajcie mój syn nie chciał by, abyście się załamywali z jego powodu. Rozumiem, że jest ciężko, bo przecież przeżyliście razem wiele, ale spójrzcie na to z innej strony. To nagranie rzeczywiście potwierdza, że on tutaj już nie wróci, ale sam mówi, że próbuje, on się nie poddał i cały czas walczył, aby tu wrócić do nas, więc tak samo wy nie możecie się poddać. Jak nie dla siebie to dla niego.... Ostatnie zdanie z trudem powiedziała i wyszła z pokoju i każdy poszedł w jej ślady....

Tak tak jego pożegnanie jest takie samo jakie wypowiedział Zane w 11 sezonie.