Będziesz moja

6.2K 232 134
                                    

Pov. Róża

Wstałam zaspana z wygodnego łóżka.

- Łóżko?- złapałam za lekko bolącą głowę.

Podniosłam kołdrę do góry, mam tylko bieliznę czyli jednak nic nie było.

Opadłam spowrotem na wygodne łóżko.

- co tu się odjebało?

Kłótnia z narzeczonym...
Musiałam za dużo wypić.
To niemożliwe, że nie pamiętam nic.

- Julcia!- zerwałam się z łóżka i pomimo bólu założyłam na siebie jakąś koszulkę Parka.

Wpadłam do pokoju dziecka.
Taki widok jaki zastałam to naprawdę się nie spodziewałam.

Taki widok jaki zastałam to naprawdę się nie spodziewałam

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

- Jungkook?- spojrzałam na śpiącego mężczyznę.

Podeszłam cicho i chciałam zabrać dziecko z objęć Jeona.
Ale nie było mi dane.

Zostałam posadzona na kolanach.

- Puszczaj mnie.- on złapał mnie mocno za talię.

- Cii bo dziecko obudzisz.- mruknął z chrypką.

- Nie dotykaj mnie.- zaczęłam się wiercić, żeby oderwać się z jego uścisku.

- Różyczko przestań.- wysapał i przechylił głowę do tyłu.

- Jesteś pieprzonym zboczeńcem.- zastygłam w bezruchu gdy poczułam jego narastające wybrzuszenie.

- Co ja poradzę że tak na mnie działasz?

- Idź do swojej kocicy to ci obciagnie, na mnie nie licz. No chyba że znowu się założyłeś z kimś o mnie.- zatrzymałam się- puść mnie w końcu.

- Daj mi to wytłumaczyć.- puścił mnie.

A ja szybko zabrałam swoje dziecko i włożyłam je do łóżeczka.

- Jest późno więc możesz iść.- ruszyłam w strone wyjścia z pokoju.

- Ale aniołku.- zatrzymał mnie już w korytarzu.- proszę.- przejechał nosem o moją szyję a ja mimowolnie zagryzłam wargę.

- Nie chce cię już znać. Daj mi spokój -  odsunęłam się od niego.

- Ale to nie jest jak wyglądało, daj mi szansę.- szedł za mną.

- Nie niszcz mi życia, już i tak nie mogę sobie niczego poukładać przez ciebie więc daj mi żyć.- odwróciłam się ze łzami w oczach.- zostaw mnie na zawsze.

- Aniołku.- zaczął.

- Żegnaj.- zamknęłam oczy przez co nazbierane w oczach łzy zaczęły spływać po policzkach.

Poczułam ciepłe dłonie na swoich policzkach które zaczęły wycierać moje łzy.

- Nigdy sobie ciebie nie odpuszczę.- krótki pocałunek wylądował na moim czole.

- Mam narzeczonego, nawet nie myśl o tym że coś z nami będzie. Zapomnij o mnie.

Zatrzymał się i mocno uderzył w ścianę.

- Będziesz moja.- i wyszedł.

Że strachem podeszłam do ściany gdzie został ślad pięści Jungkooka i trochę krwi.

Dlaczego on znowu mi miesza w głowie?!

🌜🌛🌝🌜🌛🌝🌜🌛🌝🌜🌛🌝

Sprawdzam waszą aktywności moi drodzy→→→|_|

Sprawdzam waszą aktywności moi drodzy→→→|_|

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

~szuginista~

Nie zostawiaj mnie ~Jeon Jungkook~Where stories live. Discover now