Prolog

359 20 5
                                    

Przychodził do bistro codziennie. Zawsze o tej samej porze.

Któregoś dnia nie przyszedł – nie było go jeszcze przez długi czas.

Ale kiedy już wrócił, nie był już taki sam jak wcześniej. 



–––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Hej!

Nie było mnie tutaj ponad rok, sporo czasu. Złożyło się na to bardzo wiele różnych czynników, w tym także pewne wypalenie wyobraźni i pomysłów. Postanowiłam wrócić jednak, aby móc odreagować od pewnych sytuacji. 

Zaczynam z nową książką, czymś świeżym, a tym samym po przerwie wracam do korzeni, do fanfiction. Nie ukrywam jednak, że myślę o napisaniu czegoś o innych osobach czy może książkę historyczną. Jeśli macie jakieś sugestie, może o kim chcielibyście poczytać to piszcie, bardzo chętnie zapoznam się z Waszą opinią. 

Pozdrawiam i prawdopodobnie jeszcze dziś pojawią się karty postaci ,,A changed man"

A. 


A changed man // h.s.Where stories live. Discover now