~ 2 ~

520 28 4
                                    

... Avani moja ukochana kuzynka za którą bardzo tęskniłam. Odebrałam telefon i tak zaczęłyśmy rozmawiać i plotkować (oczywiście o chłopakach bo o kim innym). Avani powiedziała mi że bardzo dobrze jej się układa z Anthonym a jej po prostu pogratulowałam fajnego chłopaka. Rozmawiałyśmy tak z 2 godziny dopóki nie popatrzyłam się na zegar na którym właśnie wybiła godzina 17:00. Powiedziałam kuzynce że już musze kończyć bo za pół godziny jestem zaproszona na pizzę a po pizzy do parku. Pożegnałam się z Avani i zaczęłam się szykować do wyjścia. Postanowiłam że się ładnie ubiorę żeby zrobić wrażenie na chłopaku.
Ubrałam się w to:

Po przebraniu pomalowałam się czyli dałam trochę korektoru a na koniec zrobiłam kreski

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Po przebraniu pomalowałam się czyli dałam trochę korektoru a na koniec zrobiłam kreski. Ucieszyłam się bo o dziwo wyszły mi równe więc jest co świętować. Popatrzyłam się na zegarek i zobaczyłam że jest 17:25 a o 17:30 miał podejść do mnie Nick czyli tak naprawdę to w tym znaczeniu po prostu przejść przez płot. Zeszłam na dół i założyłam butki które były tam na zdjęciu a dodatkowo wzięłam czarną kopertówkę do której włożyłam telefon, pieniądze i klucze do domu. Wyszłam z domu i zobaczyłam Nicka który stoi pod moim domem z piękną białą różą. Podeszłam do niego i wzięłam od niego róże a następnie chciałam mu dać buziaka w policzek jako podziękowanie ale gdy zobaczył że już prawie dotykam swoimi ustami do jego policzka to szybko odwrócił głowę w moją stronę i zamiast pocałować go w policzek to dałam mu buziaka w usta. Nie powiem trochę mnie to przestraszyło i nie wiedziałam co zrobić  ale po chwili się ocknęłam i zobaczyłam jak Nick coś do mnie mówi. A tak w ogóle to pytał się czy możemy już iść a ja tylko pokiwałam mu na to głową. Ruszyliśmy w stronę pizzerii i gadaliśmy o jakiś pierdołach typu co tam u ciebie i tak dalej. Ale zdziwiło mnie jedno że Nick nie pochwalił mojego ślicznego ubioru.

~Skip Time~

Jesteśmy już po pizzerią i właśnie wchodzimy do środka siadamy przy stoliku 2 osobowym przy oknie. Otwieramy menu i wybieramy sobie jedzonko a i w ogóle okazało się że to nie jest tylko pizzeria ale jest to po prostu wypasiona włoska restauracja.
Więc tak ja zamówiłam a dokładniej zamówiliśmy jedno duże spaghetti. W oczekiwaniu na nasze zamówienie zobaczyłam że do restauracji wchodzi Claudia z Tonym. Przyjaciółka zobaczyła mnie i mi pomachała ręką na przywitanie. A Nick z Tonym strzelili ze sobą męską piątkę. Usiedli oni obok naszego stolika i postanowili że zamówią to samo co ja z Nickiem czyli duże spaghetti. Była bardzo miła atmosfera i wszyscy dobrze się bawili. Nagle zobaczyłam kelnerkę zmierzającą w naszym kierunku z dwoma ogromnymi talerzami ze spaghetti. Podziękowaliśmy i zaczęliśmy jeść danie ale na chwile spojrzałam na Claudie siedzącą obok mnie i zobaczyłam jak z Tonym się zaczęli do siebie zbliżać bo zaczęli jeść ten sam makaron i bum pocałowali się. Wyglądało to tak pięknie że aż zrobiłam im zdjęcie. Ale wait poczułam jak coś ciągnie mój makaron który próbowałam zjeść a okazało się że Nick też próbował go zjeść bo trafiliśmy na ten sam makaron tak jak przed chwilą Claudia z Tonym. Zaczęliśmy się do siebie zbliżać i bum też się pocałowaliśmy tylko nasz pocałunek trwał dłużej i był bardziej namiętny. Okazało się że Claudia nam zrobiła wtedy zdjęcie i powiedziała „coś za coś" chodziło jej o to że ja wcześniej zrobiłam jej zdjęcie jak ona się całowała z Tonym.

~Skip Time~

Właśnie wychodzimy wszyscy razem z restauracji i kierujemy się w stronę parku a w między czasie przesłałyśmy sobie nawzajem zdjęcia które wcześniej zrobiłyśmy. Po dotarciu do parku zaczęliśmy sobie wspominać jakieś dawne przypały i różne dzikie akcje np. Raz Tony powiedział Nickowi że nie ma psychy wysadzić petardy w szkolnym kiblu. Akurat było to po sylwestrze i Nick znalazł u siebie w plecaku jedną petardę wziął ją do kieszeni i poszedł z nią do kibla a następnie odpalając ją i wrzucając do sedesu. Jak już się pewnie domyślacie to woda z kibla wszystko zalała. Ale dobra siedzimy sobie teraz na ławeczce a dokładniej ja z Nickiem bo Claudia z Tonym już musieli iść i w pewnym momencie poczułam jak Nick oplata mnie swoimi rękami wokół mojej tali i się do mnie przytulił. Ja się zapytałam czy wszystko dobrze a on powiedział że jest już po prostu zmęczony więc postanowiłam że pójdziemy już do domu. Gdy byliśmy już pod moim domem to zaproponowałam mu zostanie u mnie na noc bo rodzice wyjechali w delegacje na miesiąc. On powiedział że ok i że zaraz przyjdzie bo chce wziąć jeszcze jakieś ubrania do spania i na jutro. W między czasie kiedy on poszedł do siebie to zdecydowałam że przebiorę się bo nie wygodnie mi w sukience. A przebrałam się po prostu w dresy i za dużą bluzkę z krótkim rękawem. Po przebraniu poszłam do kuchni po jakieś jedzenie bo założyłam że pewnie będziemy coś oglądać. Gdy byłam w salonie to usłyszałam dzwonek do drzwi więc poszłam je otworzyć. Tak jak myślałam stał tam Nick ze swoją torbą z ciuchami. Wszedł do środka zdjął buty i poszedł na górę odłożyć torbę do mojego pokoju. Jak zszedł na dół to zapytałam się go co chce oglądać i zaproponował horror pt „obecność" na to mu odpowiedziałam że wie że nie lubię horrorów a ten na to się zaśmiał i powiedział że jak będę się bała to mogę się do niego przytulić. Ostatecznie zgodziłam się na ten układ ale nadal nie chciałam tego oglądać a zgodziła się tylko dlatego że będę mogła się do niego przytulać. W połowie filmu zasnęłam wtulona w Nicka bo nagle film zrobił się nudny i nawet się przestałam bać(ale osiągnięcie co nie). Z tego co czułam przez sen to to że zostałam położona na moje łóżko i nakryta kołdrą a za jakieś 5 minut poczuła jak materac się pode mną ugina więc pomyślałam że Nick się koło mnie położył i tak odpłynęła w krainę snów wtulona w Nicka.

Następnego dnia rano obudziłam się sama w łóżku więc pomyślałam że już pewnie poszedł do domu bo dzisiaj szkoła. O MATKO SZKOŁA MUSZE WSTAĆ BO SIĘ SPÓŹNIĘ. Szybko wstałam odprawiłam poranną rutynę i ubrałam się w to:

Potem zeszłam na dół i wzięłam jabłko (tradycyjnie) i zobaczyłam żółtą karteczkę która leżała na blacie i było na niej napisane:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Potem zeszłam na dół i wzięłam jabłko (tradycyjnie) i zobaczyłam żółtą karteczkę która leżała na blacie i było na niej napisane:

Martha przepraszam że wyszedłem nic nie mówiąc ale musiałem rano załatwić jeszcze pare spraw.❤️😘

Twój kochany Nick❤️

Po tym jak to zobaczyłam to się uspokoiłam i wyszłam z domu. Popatrzyłam na zegarek i zobaczyłam że już jestem spóźniona na pierwszą lekcje więc zdecydowałam że podjadę przed szkołą do Starbucks'a i kupię w nim coś do picia sobie, Claudii i Larrayowi. Oczywiście te ich ulubione napoje.

~Skip Time~

Już wchodzę do szkoły z napojami i podchodzę do mojej szafki żeby odnieść napoje i wziąć książki na następną lekcje ale coś przykuło moją uwagę bo stała tam cała banda szkolna czyli Ondreaz, Tony, Chase ale chwila brakowało mi tam Nicka bo on do nich należy. Gdy powoli zbliżała się do szafki to udawałam że ich nie widzę i gdy już miałam odchodzić to ktoś złapał mnie za nadgarstek i obrócił w jego stronę. A był to...

Jak myślicie kto to mógł być możecie napisać w kometarzach.
Tym razem podnoszę stawkę i następny rozdział będzie jak odbijecie 10 ⭐️ pod rozdziałem.
~1212 słów~

All I Want // Nick AustinWhere stories live. Discover now