aurorzy wpadają do domu longbottomów. barty gdzieś ucieka, bella walczy, a rabastan i rudolf się poddają.
aurorzy pojawili się zaraz po tym jak bella zalała się łzami i zaczęła grać przepraszać. to nie jemu należały się przeprosiny. tylko neville'owi i ich nienarodzonemu dziecku. taka zbrodnia byłaby piętnem w jego życiu.
mało pamiętał z tamtego momentu. krzyknął do rabastana żeby rzucił różdżkę. barty uciekł, a bella walczyła.
oto koniec.
koniec lorda voldemorta.
koniec rabastana, choć chciał go ocalić.
koniec belli, chociaż dla niej już dawno nie było ratunku.
koniec rudolfa lestrange.
poddał się bez walki, bo ona nie miała sensu.
YOU ARE READING
CRUCIATUS ━ BELLATRIX & RUDOLF LESTRANGE ✓
Fanfiction━and if somebody hurts you, i wanna fight but my hands been broken, one too many times obojętna, piękna i taka sroga. mimo to rudolf z całego serca kochał bellatrix black. milczący i nieugięty. fascynujący dla ciemnych myśli be...