— draco rośnie jak na drożdżach. trzymałam go dzisiaj na rękach. to naprawdę uroczy chłopiec.
bella ściskała w dłoni porcelanową lalkę, a na twarzy miała uśmiech.
— cieszę się bello.
popatrzył na jej zniszczone troskami ciało. na twarz która mimo uśmiechu wyglądała na smutną. na kościste dłonie.
nadal znajdował w tym wszystkim niesamowite piękno. pamiętał, że gdy pierwszy raz ją zobaczył tańczyła. uśmiechała się i była cudem.
uśmiechnął się na to wspomnienie. było jego ulubionym.
— dlaczego się uśmiechasz rudolfie?
— zatańczysz ze mną bello?
kiwnęła głową. on machnął różdżką i walc wiedeński zabrzmiał w salonie.
byli razem i wirowali w rytm okrutnego świata.
YOU ARE READING
CRUCIATUS ━ BELLATRIX & RUDOLF LESTRANGE ✓
Fanfiction━and if somebody hurts you, i wanna fight but my hands been broken, one too many times obojętna, piękna i taka sroga. mimo to rudolf z całego serca kochał bellatrix black. milczący i nieugięty. fascynujący dla ciemnych myśli be...