❤Jeff x Ben❤ [LOVE STORY] -Zakończone-

❤️5❤️

Szedłem sobie spokojnie przez las gdy nagle ujrzałem parę która się całuję..Nie myślałem długo co zrobię wyjąłem nóż który zabrałem Jeffowi podszedłem do pary i ich zabiłem..Moje pierwsze morderstwo ponieważ zawsze skłaniałem do samobójstwa. Gdy wróciłem do rezydencji odrazu się przebrałem w zieloną bluzę i czarne Jeansy. Usiadłem na podłodzę i wyciągnąłem switcha,gdy do pokoju wparował nie kto inny jak Jeff.

-Hej Kochanie-Rzucił czarnowłosy i się do mnie przytulił.

-Hej

-Co tam?-Zapytał jakby nie wiedział że byłem w lesie.

-Aaaa dobrze byłem w lesie!

-Yhm..-Rzekł i splutł nasze usta w namiętnym pocałunku nagle do pokoju wbił Hoodie..

-Uuu chyba przeszkadzam...-Odparł Brian z zadowoleniem.

-Eeee no troszkę przeszkadzasz. Co chciałeś?-Rzucił Jeff.

-Operator chce widzieć Bena w gabinecie- Rzekł Hoodie.

Ja wstałem i udałem się do gabinetu Slendera.

Tuż przed drzwiami usłyszałem w głowie ,,Proszę!'' Gdy weszłem ujrzałem Slendera.

-Wołałeś,coś się stało?-Odparłem wystraszony.

-Tak..A w sumie nie ...Chodzi o to,że postanowiłem Ciebie i Jeffa wysłać do starego domu moich proxy..

-Ale po co?-Zapytałem z lekkim przerażeniem.

-Byś wreście powiedział Jeffowi,że jesteś w ciąży.-Odparł Blender.

-...-Nic nie odpowiedziałem tylko wyszłem z biura i udałem się do mojego pokoju na moje szczęście Jeffa już tam nie było więc mogłem iść spokojnie spać..