Sebastian ignorant i handlarz mydłem

234 10 0
                                    

Użytkownik Mey-Rin jest online.
Użytkownik Finnian jest online.
Użytkownik Bard jest online.

Finnian: Co tak hałasuje...

Mey-Rin: Spać się nie da

Użytkownik Ciel Phantomhive jest online.

Ciel: Po chuja piszecie o drugiej w nocy? Miałem telefon pod poduszką, prawie wyplułem serce!

Ciel: I płuca pewnie też, a wątrobę to chyba nawet wyplułem...

Bard: Taa... nie chcieliśmy tego wiedzieć

Mey-Rin: Co prawda panicz tego nie słyszy, ale...

Finnian: U nas w pokojach słychać jak coś hałasuje na dworze

Bard: Mogę to zgrillować miotaczem ognia?

Ciel: Grilluj, podpalaj, możesz nawet zrobić z tego pieprzonego hamburgera, ale daj mi spać!

Finnian: A nie, sorry, fałszywy alarm, to tylko Pluto chce, żeby go wyprowadzić.

Bard: Super, mogę go ugrillować?

Mey-Rin: Nie, raczej nie. Finny dostanie depresji

Finnian: No pewka. Pluto to mój jedyny przyjaciel...

Bard: ...

Bard: Poczułem się urażony.

Finnian: Przecież nie o to mi chodziło! Was też lubię...

Bard: Dobra, tak czy inaczej, to twój przyjaciel, więc ty go wyprowadź...

Finnian: A nie mogę jutro?

Mey-Rin: Nie, jutro nie wchodzi w grę

Finnian: No to idę...

Ciel: Czekaj Finny, mam lepszy pomysł

Ciel: Sebastian!!! Rusz dupę i wyprowadź psaaa!!!

Użytkownik Sebastian Michaelis jest online.

Sebastian: Yes, my lord.

Ciel: Dziwne... jakoś łatwo poszło. Ostatnio robił jakieś dziwne aluzję z autokorektą...

Ciel: Sebastian co ty robisz? Czemu ubierasz mi płaszcz?!

Sebastian: Paniczu, powiedziałeś mi przecież, że chcesz iść na spacer :)

Ciel: Nie, powiedziałem, że masz wyprowadzić...

Ciel: ...

Ciel: Okej, właśnie do mnie dotarło co masz na myśli.

Ciel: To było nieczyste zagranie.

Bard: O nie, duszę się XDDDD

Sebastian: Uwierz mi, ja też. Ale panicz zabronił mi się z siebie napieprzać :')

Finnian: Paniczu, jak mogłeś?

Mey-Rin: Toż to najgorsza ze wszystkich kar!

Ciel: Naprawdę jestem aż taki zabawny? Ktoś tu chyba będzie miał niższą pensję...

Finnian: Paniczu, czemu jesteś taki niemiły?

Mey-Rin: Może ma okres?

Bard: A panicz nie jest przypadkiem facetem?

♡Kuroshitsuji chat♡Where stories live. Discover now