Wpis 20

436 32 1
                                    

Wciągnęłaś mnie do składzika żeby porozmawiać. Czułam twój oddech na swoich ustach, a moje serce przyśpieszyło swoje bicie.

Nie rozmawiałyśmy tylko patrzyłyśmy się na siebie. Przyłożyłaś rękę do mojego policzka i pogładziłaś go kciukiem. Byłam jak w transie dopóki nie zadzwonił dzwonek a ty wyszłaś, zostawiając mnie samą.

Szczęśliwą a jednocześnie pustą.

Jak to możliwe?

Lauren

Diary About Her ✔Where stories live. Discover now