Zegarek

71 8 0
                                    

Spoglądam na dłoń
I jestem znów w tramwaju
Uśmiechem niewinnym rzucam rękawiczkę
Którą chowasz

Patrzę znów
I jestem już zamglona
Z bijącym sercem sklejam się z podłogą
Wejdziesz na chwilę?

Znów rzucam okiem
I nie mogę uwierzyć
Jak szybko się zapomniałam w twoich objęciach

Poezja dla niemyślącychWhere stories live. Discover now