Kolorowy piórnik

19 1 0
                                    

Zamiast na lekcji skupić się,
spoglądam na piórnik swój.
Nagle sobie zdaję sprawę,
że zwinięty jest jak zwój. 

Po chwili rozwijam go,
czernią przepełniony jest.
Zaczynam nie dowierzać w to,
wtem koleżanka przesyła gest. 

Patrzę, ona też czarny ma,
a przecież kolorowe były.
Koleżanka mówi: "Spokój Julia,
kolory się nam zmyły [...]"

Ponuro aż się zrobiło,
za oknem też niezbyt słonecznie.
Spokój i jedynie cicho,
kolory też nie trwają wiecznie.

~JuliaWoolridge~
03.01.2019

Pamiętnik WierszykówWhere stories live. Discover now