Żaba w klasie

27 1 0
                                    

Trwała lekcja monotonna, 
nie była aż tak powolna.
Na nodze śluz poczułam,
gdy do polskiego szybko kułam.
Krzesło odsunęłam,
po chwili się wystraszyłam.
Spoglądam, a tu żaba,
pełna nadziei i ciekawa,
podnosić zaczęłam ją, 
a ta uciekła gdzieś w głąb.

~Julia Woolridge~
30.11.2018

Pamiętnik WierszykówWhere stories live. Discover now