***

9 0 0
                                    

Łódź zacumowała w ukrytej przystani
Biała Dama podziwiała gwiazdy
Chciała uciec w toń czarnej otchłani
Chciała, by o niej zapomniano

Lecz przeznaczenie człeka dotyka
Mężczyzna w lśniące zbroi ją odnalazł
Kopiącą dół rozpaczy w swoim sercu
Poszukując dźwięków ukochanego fortepianu

Bała spojrzeć się mu w oczy
Nie chciała widzieć jego twarzy
Tych tajemniczych, błękitnych oczu,
W których się zakochała

Nie chciała czuć jego silnych ramion
Dających jej schronienie przed Bożym światem
Pragnęła pustki, spokoju ducha
Zerwania niewidocznych kajdan więzi

Białą suknię pokryła lodowata plama
Kobieta wbiła sztylet w kamienne serce
Fala spokojnego morza otuliła ją do wiecznego snu
Z zapłakaną twarzą ukochanego rycerza

Serce Białej DamyWhere stories live. Discover now