19

440 53 10
                                    

Cas patrzył to na Deana, to na Charlie, kompletnie zdezorientowany.

- To twój wielki plan? - spytał Cas, podchodząc do całego pomysły z ogromna rezerwą.

- Yhm - odparł z uśmiechem Dean. - To dobry układ.

- Ja potrzebuję chłopaka do udawania przed rodziną, Dean potrzebuje dziewczyny do udawania przed wszystkimi - podsumowała Charlie. - I nie martw się, będzie cały twój, ja go nie tknę.

Dean wywrócił oczami.

- Jak wy to sobie wyobrażacie?

- Charlie przeprowadziła się tu, aby uciec z domu. Liczyła na zatrzymanie się w motelu. Zamieszka ze mną. Publicznie będziemy udawać, że jesteśmy parą, a w domu będziemy po prostu kumplami.

- To nie byłoby głupie, gdyby nie jeden drobny problem - stwierdził wreszcie Cas.

Dean zmarszczył brwi.

- Jaki?

- Ben - odparł Cas. - Jak to się ma na nim odbić? Jak ma traktować Charlie? A jeśli zacznie traktować ją jak matkę? Co wtedy za dwa lata, Dean?

Winchester uniósł ręce w obronnym geście.

- Znam go i nie zacznie. Zresztą dopilnujemy, żeby tak nie było.

Cas spojrzał na Deana niepewnie.

- Nie jestem przekonany - przyznał szczerze. - Jeśli ludzie się zorientuję, będzie jeszcze gorzej.

- Kto ma się zorientować?

- Dean, ludzie cały czas gadają i nam się przyglądają! - Cas nie wytrzymał. Wziął głęboki oddech, aby się uspokoić. - Przepraszam, po prostu mam dość tego wszystkiego. Pewnie nawet teraz gadają, że jestem u ciebie, zamiast z żoną i dziećmi. 

- Dlatego musimy coś z tym zrobić - odparł załamany Dean. - Mam dość tego, że jedyne co mogę od dwóch tygodni to cię całować, a i tak muszę uważać czy nikogo nie ma obok. To irytujące, mam dość. Chciałbym więcej ciebie, a czuję, że cię tracę przez to wszystko.

Cas przygryzł wargę, bo wiedział, że Dean ma rację - nie chcieli tego, ale oddalali się od siebie.

- Czasem mam wrażenie, że lepiej byłoby powiedzieć Amelii prawdę i uciec - westchnął.

- Cas, Claire nas akceptuje, ale wychowujesz też swojego bratanka, widziałeś jak na nas zareagował. Nie pozwolę na to, aby cierpiał. Ten chłopak i tak już sporo przeszedł. Tak będzie lepiej dla wszystkich, skarbie. To tylko dwa lata. Damy radę się ukrywać przez dwa lata, ale potrzebuję cię przy sobie. 

- A żeby mogło być jak wcześniej, ludzie muszą zapomnieć - westchnął Cas, rozumiejąc punkt widzenia Deana. - Chyba faktycznie nie mamy innej opcji - przyznał.

Winchester podszedł do niego i przytulił go mocno, po czym musnął delikatnie jego szyję.

- Brakuje mi ciebie. Nie potrafię tak dłużej. Potrzebuję cię, Cas.

Novak objął go mocno i przymknął oczy. Cholernie tęsknił za jego bliskością. A ostatnio tak rzadko się przytulali... Brakowało mu tego.

- Wiem, kochanie - powiedział cicho, gładząc Deana po plecach. - Mi też tego brakuje, ale musimy wytrzymać jeszcze trochę. 

Złączył ich czoła i nie wiedział, co więcej powiedzieć. Chciał, aby między nimi znów było normalnie. Nie chciał się pilnować. Nie chciał się bać. Brakowało mu bliskości Deana, jego czułości, pocałunków z nim, które przecież ostatnio były tak bardzo ograniczone...

Charlie przyglądała się im z lekkim uśmiechem. Dean przedstawił jej ich sytuację bardziej szczegółowo i stwierdziła, że ich historia jest naprawdę piękna - odnaleźć się po latach i znowu być razem... Chciałaby kiedyś przeżyć coś takiego z kimś, kogo straciła ze względu na przeciwności losu. Mieli potwornie ciężko i całość była bardziej złożona niż początkowo myślała - poświęcali swoje dobro dla dobra swoich dzieci. Wiedziała, że Dean nie powie tego głośno, ale on robił to głównie ze względu na Bena - nie chciał, aby jego syn słyszał w szkole, że jego ojciec jest "pedałem". To zrozumiałe, że chciał go chronić. I tak oto zostali prawie sami ze swoim sekretem. Sekretem, który Charlie postanowiła pomóc im zachować w tajemnicy przed całym światem. 

N/A

Mam dwie wersje dalszych wydarzeń, więc mam dla Was ważne pytanie.

Chcecie:

A) zakończyć Sekret na tym rozdziale i drugi tom opublikowany w całości do końca maja,

B) zakończyć Sekret na tym rozdziale i drugi tom publikowany regularnie od przyszłego tygodnia,

C) zakończyć całą historię za 2-3 rozdziały?

Sekret [Destiel AU]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz