XII

53 7 0
                                    

Jeden choćby mały krok, a tak wiele może dać.
Jestem w budynku, w którym odbywa się próba. Widzę osoby, które były na przesłuchaniach. To bardzo ekscytujące, moja przygoda właśnie się rozpoczęła i mam nadzieję, że szybko się nie skończy. Jest tu dużo zdolnych osób, które tak jak ja, chcą zostać w tym programie jak najdłużej. Osoby są różne: starsze, młodsze, wyższe, niższe, z niebieskimi włosami, czy z afro na głowie. Wszyscy, mimo różnic, mają ze sobą coś wspólnego. Zgromadziło ich tu jedno - miłość do muzyki.

Rozglądałam się po pomieszczeniu, żeby znaleźć miejsce do siedzenia. Prawie wszystkie były już zajęte, lecz w końcu znalazłam znalazłam wolne na kanapie. Postanowiłam więc tam usiąść. Siedział już tam wysoki brunet. Kojarzyłam go skądś, tylko nie umiałam sobie w tej chwili przypomnieć skąd...

- Hej, mogę się dosiąść? - zapytałam.

- Jasne, Brendan jestem - podał mi rękę, którą uścisnęłam i usiadłam obok niego.

- Olivia - uśmiechnęłam się - jak samopoczucie?

- Bardzo dobrze - odwzajemniłam uśmiech - a u Ciebie? Widziałem twój występ. Masz naprawdę wspaniały głos.

- Dzięki, ja niestety Twojego nie widziałam.

- Będziesz mieć jeszcze okazję - zaśmiał się.

- Mam nadzieję - również się zaśmiałam.

Nagle do sali weszli jurorzy. Wszyscy ucichli, gdy tylko ich zobaczyli. Nie mogłam już się doczekać. Miałam w sobie tyle emocji, pozytywnych, oczywiście.

- Witajcie, miło was widzieć - powiedział Simon - zaczniemy od sprawy numer jeden. Chcieliśmy wam wszystkim pogratulować, że się dostaliście. W tym roku zgłosiły się niesamowite talenty i trudno nam było czasami powiedzieć, że ktoś się nie dostaje. Jednak wy jesteście tutaj i zapracowaliście na to sami, mam nadzieję, że nasza współpraca będzie udana, no i życzymy wam wszystkim powodzenia - wszyscy zaczęliśmy bić brawo i wiwatować.

- Drugą sprawą jest to, że - tym razem odezwał się Louis - zostaniecie przydzieleni na kategorie. Każda ma swojego mentora, którymi jesteśmy my - wskazał na siebie i resztę jury - Dziewczyny są u Simona, Robbie ma zespoły, ja chłopaków, a Ayda kategorie trzydzieści plus.

- To teraz jeszcze damy wam listę, kto gdzie jest, żeby nie było wątpliwości - powiedziała Ayda.

Gdy lista została położona na stoliku wszyscy się na nią rzucili jak wygłoniałe wilki na jedzenie. Co spowodowało mój upadek. Potrafię wywrócić się na prostej drodze, a co dopiero, gdy ktoś mnie popchnie.

- Wszystko dobrze? - zapytał Brendan i wyciągnął rękę, żeby pomóc mi wstać.

- Tak, rzucili się na tą listę jak na wyprzedaże w Black Friday.

- Trafne porównanie - zaśmiał się, a ja dołączyłam do niego.

Wiele osób już odeszło od listy, więc razem z brunetem podeszliśmy do niej. Okazało się, że jestem w drużynie Simona, czyli tak jak myślałam. Byłam zachwycona, bo przecież Cowella można nazwać "twórcą gwiazd".

- Teraz wszyscy udadzą się za swoimi mentorami do sali - Powiedział donośnie Robbie.

Wyszłam z sali za tłumem, idąc za sylwetką Simona. Zaprowadził nas do mniejszej sali niż ta, w której się wcześniej znajdowaliśmy. Na środku są ustawione krzesła, w centrum stała osoba, którą poznałam na pierwszym występie, Martha. Zajęłam miejsce pomiędzy okrąglejszą brunetką, a wysoką blondynką.

- Dobrze, jak pewnie wiecie następnym etapem programu jest six chair challenge - oddawał się Simon - chciałem wam przedstawić Marthę, która jest nauczycielką śpiewu i oczywiście możecie ją pytać o rady dotyczące piosenek.

- Cześć wszystkim, jestem, jak już wiecie, Martha. Pomyślałam, że na rozgrzewkę możemy zaśpiewać jakąś piosenkę, co wy na to? - zapytała, a my wszyscy skinęłyśmy głowami na "tak" - okej, to czy każdy zna piosenkę "Sun comes up"?

I wonder, maybe they'd never find me
I've been waitin' such a long time to feel it
Swallowed by the waters around me
Though I took so many wrong turns to see it

But I dance through the blisters at night
And I laughed 'til I cried and cried and
I ran 'til my feet couldn't run no more
And I sat 'til my lungs were burnin'
'Til I know I'm alive
I'll sit 'til I can't hear words no more

Suddenly the sun comes up
And I feel my love floodin' back again
Until the sun goes up
And I feel my love comin' up again
Suddenly the sun comes up
And the dark is gone
We made it to the dawn
And I don't miss you anymore
When the sun comes up
I can feel my love comin' back again.*

- Okej, jest dobrze, chciałabym teraz usłyszeć was osobno - uśmiechnęła się do nas Martha - Scarlet? Dobrze pamiętam? - zapytała brunetki siedzącej obok mnie, na co ta skinęła głową - zacznij proszę.

I am not a stranger to the dark
Hide away, they say
'Cause we don't want your broken parts
I've learned to be ashamed of all my scars
Run away, they say
No one'll love you as you are

But I won't let them break me down to dust
I know that there's a place for us
For we are glorious

When the sharpest words wanna cut me down
I'm gonna send a flood, gonna drown them out
I am brave, I am bruised
I am who I'm meant to be, this is me

Look out 'cause here I come
And I'm marchin' on to the beat I drum
I'm not scared to be seen
I make no apologies, this is me**

Jej głos był cudowny. Nie zdziwię się jak wygra ten program. Przechodziły mnie ciarki słysząc ją.

- Super, Scarlet było naprawdę dobrze - myślałaś już jaką piosenkę zaśpiewać?

- Myślałam nad "Piece by piece" Kelly Clarkson - odpowiedziała.

- Bardzo dobry wybór - zaaprobowała Martha - idealny do twojego głosu - zatrzymała się i popatrzała w moją stronę - no to co, Olivka następna.

I took the supermarket flowers from the windowsill
I threw the day old tea from the cup
Packed up the photo album Matthew had made
Memories of a life that's been loved
Took the get well soon cards and stuffed animals
Poured the old ginger beer down the sink
Dad always told me, "Don't you cry when you're down"
But mum, there's a tear every time that I blink

Oh I'm in pieces, it's tearing me up, but I know
A heart that's broken is a heart that's been loved

So I'll sing Hallelujah
You were an angel in the shape of my mum
When I fell down you'd be there holding me up
Spread your wings as you go
And when God takes you back we'll say Hallelujah
You're home***

- Okej, okej, to było niesamowite - pogratulowała mi - masz naprawdę wielki talent, który musisz rozwijać.

- Dziękuję - powiedziałam zawstydzona.

- Ja też ci dziękuję, że mogę słuchać twojego głosu - uśmiechnęła się zachęcająco - myślałaś może nad piosenką?

- Tak - odparłam - ale jeszcze nie wiem na którą się zdecydować.

- Okej, daj mi znać jak już zdecydujesz - powiedziała i przeszła do kolejnej osoby. Byłam naprawdę szczęśliwa, że moje marzenia właśnie się spełniają.

*Sun comes up Rudimental feat. James Arthur
**This is me Alan Walker, Keala Settle & The Greatest Showman Ensemble
***Supermarket flowers Ed Sheeran

Never give upWhere stories live. Discover now