🍁Rozdział 14🍁

Comenzar desde el principio
                                    

Przeniosłem Mikołaja do pokoju gościnnego obok pokoju Pauliny  , przykryłem go kocem i wyszedłem.

Paulina

Obudziłam się złakniona  jedzenia , czyżby znowu okres ?

Gdy już byłam mniej więcej  ogarnięta  , chciałam zejść do kuchni , ale gdy to zobaczyłam , byłam w kompletnym szoku...

Na kanapie w najlepsze spał Mikołaj.

-Ty !!! Wstawaj , jakim prawem tu jesteś i śpisz tutaj !! K*RWA słuchaj mnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!, walnęłam go poduszką najmocniej jak potrafiłam .

Delikatnie mruknął pod nosem , JEZU jaki on był słodki , potargane włosy  i ten uśmiech na twarzy , SŁODZIAK .

-Wstawaj-powtórzyłam

-Paulina !!!?????-zerwał się jak oparzony

-Tak  , tak mam na imię .

-Co ja tu robię ?

-Nie wiem , szłam sobie i Ciebie tutaj zobaczyłam , a wczoraj byłeś pijany i koczowałeś pod moim oknem.

-O Paulina , widzę że już poznałaś mojego znajomego Mikołaja ?

W drzwiach pojawił się Kuba.

-Znasz go ?-zapytałam

-Tak , to absolwent mojej uczelni i będzie wspierał nas w projekcie , zapoznaliśmy się tam.

Mikołaj , poznaj moją siostrę Paulinę , możesz mówić na nią Carm..Auć -tutaj nadepnęłam go na nogę , za dużo gada.

-Jak widzisz zdążyliśmy się zapoznać ...idę na śniadanie.

-Chyba mama mnie woła-powiedział Kuba i sobie poszedł.

-Słuchaj moja mama nie może Cię zobaczyć , jeśli tam pójdziesz Kuba ogarnie , że to Ty jesteś tym nauczycielem plus co sobie mama pomyśli o nachlanym nauczycielku.

-Masz rację  , gdzie jest łazienka ?

-Serio , nie możesz sobie po prostu wyjść ?

-To wcale nie jest takie proste , muszę jakoś wyglądać

Dobra , chodź

Poszłam po czysty ręcznik i weszliśmy do łazienki na przeciwko mojej sypialni.

Gdy kładłam ręcznik , zobaczyłam Mikołaja w tle , który się rozbierał.

-Co Ty robisz ?!!

-Rozbieram się ?

-Przy mnie ?

-A czemu nie ?

Rzucił koszulkę na podłogę , że widziałam jego umięśnioną klatkę piersiową i tatuaże.

Przełknęłam głośno ślinę.

Patrząc mi w oczy , rozpiął rozporek w spodniach .

Ściągnął spodnie ...

Stał przede mną facet , mój nauczyciel , podoba mi się, był  w samych bokserkach.

Spodnie też rzucił na ziemię , ostentacyjnie podszedł do drzwi i przekręcił zamek , byliśmy zamknięci w jednej łazience.

Przyglądnęłam mu się , niestety mój wzrok zjechał na jego bokserki , a raczej dość duże uwypuklenie .

Usłyszałam śmiech Mikołaja.

-Podoba Ci się ?

-No chyba Cię poje*ało !!

-Ciii- podszedł , kładąc mi palec na ustach .

Nauczyciel, który zmienił wszystkoDonde viven las historias. Descúbrelo ahora