🍁Rozdział 13🍁

Start from the beginning
                                    

Okay , nie umiesz , siadaj , jedynka

Prawie rzucił we mnie zeszytem , w oczach pojawiły mi się łzy.

Mści się na mnie za to ,że nie chcę z nim być .Bardzo chcę , bardzo go kocham , ale nie mogę , nie potrafię , to jest zbyt ryzykowne zarówno dla niego , jak i dla mnie..

Chcę , ale nie mogę , dlaczego on tego nie chce zrozumieć.......

Łza spłynęła mi po policzku , usiadłam na swoim miejscu , przykryłam się włosami.

-Montez , zabieraj te włosiska z twarzy , jesteś na lekcji i masz uważać-odezwał się Namojewski.

-O co mu dzisiaj chodzi ?-zaczęła Laura.

-Montez , nie gadać , proszę do tablicy zrobisz zadanie numer 65 , zapraszam , kolejna jedynka się szykuje , jak tak dalej pójdzie będziesz siedzieć w pierwszej klasie drugi rok

Podeszłam do tablicy , nic nie umiejąc

-Tak , jak myślałem , jedynka , siadaj

-Ale proszę Pana , ten temat jest nowy , ma prawo tego nie umieć-wtrącił się Artur.

-To ja tu jestem nauczycielem , jak chcesz zaraz Ty będziesz rozwiązywał to zadanie na ocenę.

-Montez , przestań ryczeć , to szkoła , a nie przedszkole , pomyliłaś budynki chyba.

Odwróciłam wzrok , by powstrzymać płacz.

Laura gładziła mnie po ramieniu.

Po dzwonku , pierwsza ruszyłam do drzwi.

-Najgorsza tumanka pierwsza wychodzi-mruknął pod nosem Mikołaj.

Pobiegłam do łazienki i zaczęłam płakać , dlaczego on mnie tak obraża i mi ubliża ...

Zaraz przyszła Laura , opowiedziałem jej wszystko o mnie i Mikołaju , zwłaszcza o tej rozmowie w lesie.

To tak bardzo bolało , jego oschłość i jego słowa...

Mikołaj

Nie mogłem zapomnieć o Paulinie , wszystko , ale nie to pojawiała się wszędzie , nawet w moich snach , wyczytałem gdzieś kiedyś , że jak ktoś Ci się śni , to znaczy , że o Tobie dużo myśli.

Wątpię w to , odrzuciłam moje uczucia , odrzuciła moją , naszą miłość.Co dla niej znaczy Kocham Cię.

Boli mnie wszystko co z nią związane , do tego jeszcze ta okropna pogoda na dworze , nic tylko zaszyć się w domu i się upić ...

Musiałem jej jakoś pokazać , co czuję , że cierpię i jak się czułem , gdy ta mnie unikała na każdym kroku.Zdawałem sobie sprawę , że będzie mnie i ją to bardzo boleć , obrażanie jej , jedynki , ale chciałem by wiedziała ,jak takie traktowanie boli.

Dla mnie też nie było to proste , a wręcz przeciwnie..

Gdy w piątek przyszedł czas na fizykę z 1A , bardzo się denerwowałem , czy nie pęknę , przecież gdy ją widzę , cała złość mi gdzieś znika.Musiałem być silny...Ku*wa , dlaczego to wszystko jest takie trudne , może powinienem iść do wujka i rzucić to wszystko w cholerę..Nie wiem , za bardzo mi na niej zależy ...

Wziąłem głęboki oddech  , przybrałem srogą minę i wszedłem do sali.

Siadać ! -krzyknąłem

Klasa nie wiedziała , co się dzieje....

-Proszę bardzo do odpowiedzi dzisiaj przyjdzie ...proszę Paulina Montez , zapraszam-powiedziałem patrząc się w ekran komputera.

Nauczyciel, który zmienił wszystkoWhere stories live. Discover now