justme: hej
minniemiX: cześć
justme: co u ciebie?
minniemiX: nie dobrze
minniemiX: powiedziałbym nawet, że fatalnie
justme: co się stało?
minniemiX: aa nie ważne...
justme: dawaj! jak na spowiedzi
minniemiX: nie chcę cię tym zanudzać
justme: chyba nie zanudzasz skoro ja chcę tego słuchać, nie?
minniemiX: szkoda słów i czasu
justme: GADAJ MŁODY, BO JAK CI ZAPIERDOLĘ KAPUCYNEM W DWUNASTNICĘ TO BĘDZIESZ CZAPKĘ NOGAMI ZAKŁADAŁ!
minniemiX: oh okej... okej
minniemiX: mojej matce siada na mózg i tyle
justme: chcesz o tym pogadać?
minniemiX: nawet gdybym nie chciał to czuję się w pewnym sensie zmuszony przez powyższą groźbę
minniemiX: widzisz tuż po moim urodzeniu matka zostawiła mnie z tatą i bratem
minniemiX: a sama wyjechała do Japonii z kochankiem
minniemiX: nie widziałem jej 17 lat, a teraz...
minniemiX: ta suka chce wyłącznych praw do mnie
minniemiX: nie chcę zostawić taty ani brata, rozumiesz?
justme: tak
minniemiX: wtedy gdy nie miałem humoru co ci nie odpisywałem to wtedy ona przyjechała do mnie do domu
minniemiX: myśli, że wszystko da się naprawić, ale się myli
minniemiX: obiecasz mi coś?
justme: mhm
minniemiX: nie powiedz o tym nikomu, okej?
minniemiX: nikt nie może się dowiedzieć
justme: obiecuję
(a/n): mogę zniknąć? plss... :'(
ESTÁS LEYENDO
Why not? <yoonmin>
FanfictionJeden dzień... Jedna wiadomość... I dwie różne osoby... czyli o tym jak Jimin jest nieśmiałym chłopakiem, a Yoongi jego dokładnym przeciwieństwem... fluff, fluff i jeszcze raz fluff soft smut :)) texting i trochę opisowe pisane wiekiem koreańskim J...
