minniemiX: już wiem co zrobił Yoongi
taetae: no co takiego?
minniemiX: zerwał zaręczyny
minniemiX: i wywalili go z domu
taetae: coooooo
minniemiX: wyprowadza się do Seulu
taetae: a to zjeb! mi nic nie powiedział o tym!
minniemiX: nie denerwuj się na niego...proszę
taetae: Jimin ty dalej go koszach, prawda?
minniemiX: lol, nie X D
taetae: czyli tak
minniemiX: ....
minniemiX: a nawet jeśli to co?
taetae: to mu to powiedz?
taetae: skoro i tak zerwał z tą psychopatką to droga wolna!
minniemiX: zwariowałeś
taetae: czemu?
minniemiX: no nie podejdę do niego i nie rzucę mu się w ramiona przecież!
minniemiX: takie rzeczy tylko w filmach
taetae: spróbuj
taetae: zakończ relację z tym Twoim chłopczykiem i wracaj do Yoongiego
minniemiX: nie wiem
taetae: Jimin, on cholernie Cię kocha
taetae: serio
minniemiX: skąd to niby wiesz?
taetae: mówił mi
minniemiX: równie dobrze mógł kłamać
taetae: zaufaj mi i jemu
minniemiX: cykam się, ok?
taetae: zawsze możesz spróbować, cnie?
minniemiX: mhm
minniemiX: muszę spadać
taetae: idziesz pogadać z Yoongim?!
minniemiX: matce w kolacji chce pomóc
taetae: a no to ten
taetae: na razie !!
YOU ARE READING
Why not? <yoonmin>
FanfictionJeden dzień... Jedna wiadomość... I dwie różne osoby... czyli o tym jak Jimin jest nieśmiałym chłopakiem, a Yoongi jego dokładnym przeciwieństwem... fluff, fluff i jeszcze raz fluff soft smut :)) texting i trochę opisowe pisane wiekiem koreańskim J...
