❝Przynęta❞ - One Shot za zajęcie #1 miejsca.

41 4 12
                                    

One Shot dedykowany dla SkyDreamNeo za zajęcie pierwszego miejsca.
Ps. Akcja rozgrywa się w Londynie. Reader i Vanitas znają się od kilku lat.
Imię i nazwisko wampira są losowe. Życzę przyjemnego czytania~.

Vanitas x Reader

Wielu ludziom o tak wczesnej porze śpieszy się do pracy, wręcz biegną przez drogę nie zważając uwagi na różne pojazdy, które mogą ich w najgorszym przypadku potrącić, a życie jest tylko jedno.
W tym mieście roi się od wampirów, przynajmniej tak słyszał z plotek. Młodzieniec o błękitnych jak przejrzysta woda oczach spoglądał na ludzi otaczających go. Przystaną na chwilę aby ujrzeć po drugiej stronie ulicy sklep, w którym pracuje [Imię].
Pisząc w liście do chłopaka, z przed kilku miesięcy, oznajmiła jemu, iż zdobyła nową i dobrze płatną pracę w cukierni, która znajduje się na ulicy "Beak St." niedaleko parku Golden Square.
Szybko przeszedł w podskokach, uradowany, przez drogę. Chwycił klamkę, kiedy miał za nią pociągnąć, usłyszał w oddali dobrze znany mu głosik. Odwrócił się w jej stronę, wyglądała jeszcze piękniej niż zza ich ostatniego spotkania. Jej [kolor włosów] włosy były spięte w kok, na twarzy nałożony lekki makijaż, co świetnie komponowało się z jej [kolor] suknią w koronkę oraz na nią nałożony [kolor] płaszcz.
Podbiegła do niego, na co chłopak ukłonił się, jak na mężczyznę przystało i przywitawszy się ucałował jej dłoń, na co [imię] zareagowała cichym chichotem.
- Nie sądziłem, że staniesz się jeszcze piękniejsza moja droga [Imię]-chan~.
- A ja nie sądziłam, że staniesz się takim dżentelmenem~. - oboje zaśmiali się.
[Imię] nagle spochmurniała, na co Vanitas zapytał.
- Wszystko wporządku? - dziewczyna rozejrzała się dookoła i przekręciła głowę.
- To nieodpowiednie miejsce.- złapała go za dłoń i skierowali się w stronę jej mieszkania znajdująego się kilka przecznic dalej.

Siedzieli naprzeciw siebie przy stole wpatrując się w okno. W końcu pierwsza odezwała się dziewczyna.
- Pytałeś się czy wszystko wporządku.. - zrobiła pauzę by upić łyka herbaty. - Od kilku dni próbuje odnaleźć groźnego wampira Michaela Grau, który jest winny za spowodowanie szkód w naszym mieście. Lecz odkąd wysłano na niego psy gończe, nagle zniknął, jakby wyparował. - Vanitas rozejrzał się wokoło i pstryknął palcami, po czym wskazał palcem na [Imię].
- Zatem trzeba zaplanować na niego zasadzkę, a ja ci w tym pomogę.
- Ah! To wspaniale, dziękuję Ci-
- Ale wzamian musisz dać mi różne słodkości z waszej piekarni, za darmo! - Eh.. Coś za coś, tak?
- Oczywiście~. - podniósł się z siedzenia, co dziewczyna również uczyniła. - Potrzebne są rekwizyty, masz może gruby sznur i latarkę?
- Oczywiście, zawsze jestem zabezpieczona na wszelki wypadek, gdyby ktoś chciał mnie okraść. - Vanitas uśmiechnął się chytrze i spojrzał na [Imię].
- Jeszcze jedno.. - nachylił się nad jej uchem i wyszeptał. - Będziesz przynętą~. - odsunął się czując, gdyż może zostać brutalnie pobity, ale jego wątpliwości szybko znikły, kiedy ujrzał jej piękny uśmiech.
- Będę odgrywać damę w opałach? Na coś wkońcu przydadzą się lekcje aktorstwa.
- To bardzo dobrze, gdyż teraz twoja zdolność jest nam bardzo potrzebna. - po tych słowach razem wyszli z pomieszczenia aby poszukać odpowiednich przyborów.

Vanitas stał przy [Imię] powtarzając jej plan schwytania wampira, dziewczyna będąc gotowa uważnie go słuchała.
- Kiedy przyjdzie, wtem zaczyniesz krzyczeć, kiedy będzie wystarczająco blisko, wtedy wkraczam ja do akcji. - [Imię] kiwnęła głową, rozumiejąc co ma zrobić.
Dziewczyna kątem oka patrzyła na jego poczynania, jak kartkuje swoją książkę o interesującym wyglądzie. Przez pewną myśl przeszło jej aby wyjawić jemu prawdę odnośnie jej uczuć, lecz nie wiedziała jak odpowiednio dobrać słowa. Jednakże wzięła wdech i rzekła.
- Vanitas, muszę ci o czymś powiedzieć, lecz boję się nie zepsuć naszej dotychczasowej relacji. - niebieskooki odwrócił głowę w jej stronę, patrząc na nią pytająco.
- O co chodzi [Imię]-chan?
- B-bo.. Chyba się w tobie- - nagle usłyszeli krzyk tuż obok. Vanitas szybko ukrył się za drzewem i bacznie obserwował rozgrywającą się akcję.
Natomiast [Imię] cierpliwie czekała, kiedy ujawi się ścigany potwór.
Tuż po chwili z ciemności ukazał się mężczyzna w wieku około 22 lat.
Powoli podchodził do dziewczyny, w tem ona zaczęła krzyczeć, zaczynając grać swoją rolę. Jej wyraz twarzy wyrażało przerażenie i wielki strach. Kiedy wampir był blisko, [kolor oczu] ona zaczęła cofać się do tyłu. Pech chciał żeby potknęła się o wystający kamień, co skutkowało bolesnym lądowaniem.
Nagle wampir ruszył wręcz biegiem na nią, gdy już ją złapał za rękę, wyskoczył wtem Vanitas oślepiające go światłem latarki. Wampir puścił dziewczynę, dzięki czemu wyjęła sznur i szybko związała jego kończyny. Vanitas wyjął książkę i zaczął z niej czytać. W oku mgnienia wampir zamieniał się spowrotem w człowieka, lecz był na tyle silny by rozerwać więzły i uciec.
[Imię] miała ruszyć w pogoni za nim, ale Vanitas zagrodził jej drogę.
- Nie przejmuj się nim, już wcześniej powiadomiłem policję aby go złapali gdyby uciekł. - [kolor włosów] odetchnęła z ulgą.
- A wracając do twojej wcześniejszej przerwanego wyznania, tuż o co chodziło? - [Imię] spojrzała wprost w jego piękne oczy, w których mogłaby się rozpłynąć i jego pociągający uśmiech, który był hipnotyzujący na dziewczynę.
- Vanitasie.. Zakochałam się w tobie od pierwszego naszego spotkania, ale bałam się wyznać ci moje prawdzie uczucia. - chłopak przymknął powieki i odetchnął z ulgą.
- Obawiałem się, że to ja pierwszy będę musiał ci to wyznać~
- Czyli ty..?
- Tak, też cię kocham [Nazwisko], również od naszego pierwszego spotkania darzę cię wielkim uczuciem. - nagle podnosił jej podbródek dwoma palcami i pocałował.
Ich usta zetknęły się i były tak przez dłuższą chwilę, w namiętnym lecz czułym pocałunku. Jednakże musieli wkońcu oderwać się od siebie z wielką niechęcią. W tem zrozumieli, że ten dzień był pokręcony i korzystny dla nich obojga.

KONIEC

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Nov 08, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

⤹⋆⸙͎۪۫。⋆ ༄❝𝓦 𝓬𝓲𝓮𝓷𝓲𝓾 𝓰𝓻𝔃𝓮𝓬𝓱𝓸𝔀❞ || Konkurs SerVampWhere stories live. Discover now