hot hot

70 3 1
                                    

PovMarcus:
wracaliśmy juz do domu. gdy siedzieliśmy w ciszy w salonie. objołem wike a babcia powiedzila że będą iść jak powiedzila tak zrobiła wszscy sobie poszli moi rodzice pojechali do oslo pytali czy chcemy ale zostajemy. wolna chata. martinus poszedł do martyny. wiedział co robić

w-no to teraz mi możesz pogratulować.
ja-no to chodź -wziołem ja za rękę weszliśmy do pokoju żuciłem na łóżko zaczołem ja rozbierać ona żeby nie być gorsza tez mnie rozebrała zaczołem ją lizać chyba jej się podobało. mi również. po chwili wyciągiem prezerwatywę założyłem na swojego nabrzmiałego fiuta. włożyłem jej go i zaczołem robić lekkie pchnięcia.
w-jezu o tak mocniej-jak chciała tak zrobiłem po chwili wika doszła ale nie przestawalismy.
w-teraz ja chce prowadzić-wyszłam z niej i położyłem się ona zawisła nad de mna-jesteś gotowy
ja-ojj tak-zaczęła lizać moje ciało gdy była już przy moim członku zaczęła go lizać ja tylko trochę pojekiwałem podobało mi się bardziej niż wcześniej. zaczęła go lizać potem coraz mocniej po chwili wyleciała biała ciec było jej tak dużo że wszystkiego nie połknęła. potem usiadła na mnie i włożyła w siebie mojego penisa w swój odbyt było mi tak bobrze nigdy jeszcze tak nie było.-jezu podoba mi się
w-widzę-wyciągła mojego członka i połozyla się na mnie okracznie zaczęła całować moja szyje zrobiła mi malinke. pocałowała mnie w usta swtala z łóżka wyciągła rękę-idziesz się kompac
ja-ojj tak-poszliśmy się kompac i po godzinie wyszliśmy. wika ubrała tylko bieliznę ja tylko bokserki. położyliśmy się na łóżku moja ręka była na jej pośladkach. patrzyła mi w oczy poprawiła włosy i pocałowała w czoło.
w-kocham cię
ja-ja ciebie bardziej kochanie
w-podobało mi się
ja-mi tak samo nie wiedziałem ze jesteś tak gorąca
w-nowe ja
//takie na dobranoc

MAC & TINUS/ ZAWSZE RAZEM Where stories live. Discover now