🌸💓

142 2 0
                                    

Zaczął mnie całować całować a jego ręka nie znikła z mojego tyłka tak za bardzo nie przeszkadzało mi to. I w momencie zasnęłam gdy mnie całował.

Pov Martinus:

Gdy przytulałem Martynę ona się do mnie zbliżała. Nie robiła nic złego.

Ja-Martyna co cię na takie czułości nabrało?..
M-No bo cię kocham i chce ci to jakoś pokazać!!
Ja-Okey!...
M-A co nie mogę?...
Ja-Oczywiście że możesz.-powiedziałem cichym głosem a w Martyny oczach widziałem że jest śpiąca. Wykonałem romantyczny pocałunek i zasnęła no i ja też.

Pov Marcus:
Jest godzina 9:37 moja ukochana jeszcze śpi. Patrzyłem na Wike jakieś 10 min. ona tak słodko śpi. No ale cóż nie będę się zagapiał co tam że już to zrobiłam. Postanowiłem iść zrobić śniadanie. Zrobiłem tosty. Usłyszałam że ktoś schodzi po schodach. Była to oczywiście Wika.
Uroczo było jej w moich dużych ubraniach.

Ja-I co wyspała się się księżniczka?..
Wika-No tak księciuniu ...
Ja-Wika zrobiłem tosty!
Wika-No to dobrze bo jestem głodna
Ja-Idź usiądź na kanapie ja zaraz tam przyjdę.
Wika-Hmm okey!!

No wiec jak jej powiedziałem tak zrobiła.
Przyniosłem jej te tosty widziałem że jej smakowały. Byłem z siebie dumny.

Pov Martyna:

Jest godzina 10:00 widziałam że Martinus już nie spał tylko patrzył na coś na telefonie.

Tinus-Witajj!!
Ja-No hey
Tinus-Jak się spało. ?
Ja-Aaa no dobrze dobrze.

Martinus jest taki uroczy jeszcze spał bez koszuli bo bo wiecie co zrobiłam wczoraj. No i potem mu się nie chciało. Byłam ciekawa czy Wika i Marcus już nie śpią. Postanowiłam zejść na dół i wziąć coś do picia. Zauważy że Martinus idzie za mną. Szybko zeszliśmy na dół i zauważyłam jak Marcus całuje Wike. Jedli coś. Tinus zmierzał do lodówki. I zrobił nam jajecznicę. Hmm była pyszna.

Pov Marcus:

Zauważyłam że Martinus nie ma koszuli. Poczułem się trochę źle. Pomyślałam że lepiej będzie jak pójdziemy na górę.

Ja-Wika idziemy na górę ?
Wika-Po co?
Ja-No tak pogadać?!
Wika-No spoko...

Ufff :)

Pov Wika:
Wiedziałam że chodzi o to że Martinus nie ma koszuli mogłam powiedzieć Marcusowi żeby też ściągnął no ale dobra.

Ja-No to co tam..
Mac-Jak jestem przy tobie to zawsze jest dobrze.

Mac wziął i ściągnął koszulkę. Miałam trochę zaskoczoną minę . Przyciągnął mnie do siebie zaczął mnie całować. Zawsze dobrze całuje.

Pov Marcus:

Musiałem coś zrobić z zaskoczenia. Całowałem ją bardzo ostro. Bad boy. Wziąłem i szybko położyłem ją na łóżku. Hmm ma 15 lat a jest strasznie szalona zazwyczaj dziewczyny w jej wieku takie nie są. Jest wyjątkowa. Bardzo się kochaliśmy to dużo dawało nam. Jestem ciekawy czy ona tego chce ale moim zdaniem to jeszcze za wcześnie. Znamy się zaledwie kilka dni wiec chyba nie będę leciał do łóżka z od razu. Wole poczekać jeszcze. Zacząłem robić Wice malinki.
Ja-Wika zrobię Ci malinki.
Wika-Okey ale ja nie chce być gorsza. Tez chce Ci zrobić.
Ja-Wspaniale

Pov Wika:
Marcus zaczął wsysać się w moje ciało. A ja w jego. Potem ściągnął mi bluzę . Ale spokojnie do niczego nie dojedzie. Jest za wcześnie na takie coś. Ale było mi bardzo dobrze w jego ramionach i objęciach. Mam nadzieje że jemu tez. Przy tym wszystkim śmialiśmy się no bo szczerze mówić jesteśmy bardzo pozytywnie do siebie nastawieni.

Pov Martinus:
W pokoju Marcusa było dość głośno wiec stwierdziłam że pójdę tam z Martynką.
Idziemy po schodach słyszałem jak Wika i mój brat się śmieją byłem ciekawy co ich tak śmieszy. 3 2 1 wchodzę z Martyna do pokoju a tam Wika i Marcus bez bluz. Byli cali w malinkach.

Ja-Marcus co tutaj się dzieje??!
M-No właśnie?
Mac-Wygłupiamy się
Ja-Ty wygłupami nazywasz to że Ty leżysz na Wiki rozkraczony i robicie sobie malinki?
Mac-No tak...- zaczął się śmiać.
Wika-Ejejej ale mogliście zapukać.
M-Dobra ale mam nadzieje że niczego złego w nocy nie robiliście.
Wika-No Martyna ja wiem kto jest bardziej do tego zdolny.

Widziałem że Wika była trochę zła o to że Martyna zarzuciła im to że się ruchali no ale dobra nie ważne. Mniejsza o to podejrzewam że oboje nie są na to gotowi tylko lubią się czasem zabawić to tak samo jak ja z Martyna. No właśnie siedziałem z nią u mnie na łóżku. Nagle poczułem jej usta na moim policzku.

Ja-A za co to?!
M-No tak po prostu.

Pov Marcus:
Japie.... Byłem zły na swojego brat. Ale cóż.

Pov Wika:

Dobra po tej całej akcji już nie chciałam się z Marcusem wygłupiać.

Ja-Kochanie ja chyba pójdę już do domu no bo przecież już jest 12:00 moja mama napewno się martwi.
Mac-No to do niej zadzwoń.
Ja-No ale muszę iść do domu po jakieś kosmetyki i nie za duże na siebie ubrania.
Mac-No dobra jak chcesz to mogę iść z tobą.
Ja-No to spokooo. Chodźmy!!

No i poszliśmy do mojego domu. Gdy byliśmy u mnie w pokoju Marcus się rozglądał. Nie było na co patrze no bo ja jeszcze nic nie wypakowałem bo cały czas romantykuje z Marcusm.

Ja-Ej kochany idę się wykopać.
Mac- Oooo to idę z tobą.
Ja- Wiesz co lepiej nie - i Mac zrobił smutną minę-ale jak chcesz to możesz iść po mnie.
Mac-No tylko pójdę do domu sobie po jakieś ubrania.
Ja- No spoko
No i Marcus sobie poszedł.

Pov Martyna:
Siedziałam z Martinsem w salonie i ogl. jakiś serial. Nagle ktoś wchodzi do domu był to Marcus.
Ja-Gdzie byłeś ?
Mac - U Wiki i zaraz tam wracam tylko idę po jakieś ubrania sensowne.
Tinus-Co będziecie robić ?!
Mac - Jeszcze nie wiem ale myśle że zabiorę ja na spacer i może spotkamy się z jakimiś znajomymi no bo wiesz przecież że są tu nowe i nikogo nie znają prócz nas.
Tinus- No to prawda. Może zaprosimy kogoś do siebie.??
Mac - Nie wiem zobaczę idę po ubrania.
M-Ahaa

Pov Marcus:

Wziąłem sobie czarne spodnie z przetarciami i swoją ulubiona koszulkę. Miedzy czasie wpadłam na pomysł aby wziąć sobie struj piłkarski. No wiec wziąłem te rzeczy i poszłam do Wiki. Zajęło mnie to wszystko około 10 min. Byłem już u mojej dziewczyny w domu. Wchodzę do pokoju a Wiki zakłada stanik.

Ja-Ojj sorrki!!;)
Wika-No spoko nic się nie dzieje wchodź.

No wiec weszłam i pocałowałem Wike namiętnie w jej usta. Jak zawsze było niesamowicie.

Pov Martinus:
Mam nadzieje że mojemu bratu nie wpadnie do głowy jakiś głupi pomysł.

Ja-Martyna chodź tu do mnie.

Przyszła położyła się na mnie i zaczęliśmy się przytulać. Było przyjemnie. Lubię z Moja dziewczyna spędzać czas. Hmm dawno się nie udzielaliśmy z Marcusem na instagramie wiec postanowiłam sobie zrobić zdj z Martyna i wstawić.
Ja- Martyna uśmiech!!!
M-Po co ?!
Ja-Zrobimy sobie zdj na insta
M- No dobra.
Ja-Mogę cię oznaczyć ?!
M-Takkk

Zrobiliśmy sobie zdj i Martyna przyjemnie mnie pocałowała.

/// lol 1158 słowa staram się dużo piać
Jeśli ci się podoba zostaw gwiazdkę. Naprawdę to motywuje. Z góry przepraszam za błędy :)😏❤️

MAC & TINUS/ ZAWSZE RAZEM Where stories live. Discover now