Paczka 10

11 0 0
                                    

Tak jak mówiłam, tak zrobiłam. Zadzwoniłam do każdego i umówiłam na spotkanie. Wszyscy spotkaliśmy się w poniedziałek po szkole w kawiarni. Byli zaskoczeni, że widzimy się w tak licznym gronie. Każde z nich myślało, że będzie sam na sam ze mną a widzieliśmy się aż w pięć osób. Zaczęłam im opowiadać o wszystkim. Powiedziałam o wszystkich moich uczuciach i przemyśleniach. Oni postarali się mnie zrozumieć. Cała nasza piątka podjęła wspólna decyzje. Zaczynamy od nowa. Żadnych sekretów i tajemnic. To do niczego nie prowadzi. Ja ukrywałam długo moje emocje i doprowadziłam do czegoś takiego. Pogodziłam się z Calvinem i Kylie, życzyłam im udanego związku. Aron i Betty zostali parą od tamtego spotkania a ja byłam szczęśliwa, że ich wszystkich mam i jesteśmy pogodzeni. Po tym całym wstępie, zaczęłam rozmowę o obozie. Na początku byli sceptycznie do tego nastawieni. To była tradycja, że każde z nas jeździło na obozy. Ale po jakimś czasie nawet im się to spodobało. Stwierdzili, że skoro będziemy mieć po 17 lat, to może rzeczywiście czas się usamodzielniać? Zaczynamy od podjechania na własną rękę na wakacje a kończymy na dorywczej pracy w wolne dni żeby zarobić na własne mieszkanie w przyszłości. Od czasów które pamietam ja i Kylie planowałyśmy, że zamieszkamy razem. Wynajmiemy jakieś mieszkanko i będziemy współlokatorkami. Narazie to tylko plany, co wyjdzie w przyszłości? Zobaczymy. Skupmy się na wakacjach. Musimy już wybrać kraj jaki odwiedziny. Im szybciej zarezerwujemy bilety, tym cena będzie niższa. Po dłuższym czasie zdecydowaliśmy, że będzie to Grecja. Po spotkaniu pojechaliśmy wszyscy do mojego domu i zarezerwowaliśmy lot i hotel. Wszystko było wybrane. Mieliśmy już termin, miejsce a nawet już pomysł co możemy zwiedzić. Byliśmy tak podekscytowani. Teraz tylko odliczać do wakacji. Niestety, musimy skupić się najpierw na nauce. Najpierw obowiązki, potem przyjemności.

DWA duże popcorny i DWA duże piciaDove le storie prendono vita. Scoprilo ora