Kontynuacja Pierwszej części....Która opowiada o jeszcze jednym dziecku Leo. Dla przywódcy jest to wielkim zaskoczeniem i musi sobie poradzić z niesforną młodzieżą... Na miejcu nowej wystąpie ja ale proszę nie porównywać postaci którą mam zayąpić d...
Nick jest na patrolu z resztą drużyny. Stara się być jak najlepszym przywódcą ponieważ wszyscy na niego liczą.
-Chyba pora się zbierać- stwierdził przyszły przywódca.
- Nie jeszcze nie - błagała Gamora czyli najmłodsza z drużyny-zanim wrócimy zamówmy pizzę!
- No w sumie mamy być przed wschodem słońca więc... Jestem za - poparła ją najstarsza czyli Larissa.
Gdy zamówili pizzę i zjedli ją przy jeszcze oświetlonym mieście Nick rzekł: Dobra ale teraz już idziemy. Nagle na dachu wbiegła jakaś młoda dziewczyna.Była zdenerwowana i przestraszona cofają się do tyłu zderzyła się z klatką piersiową przyszłego przywódcy. Przestraszona szybko się odwróciła i ze strachem w głosie powiedziała: Przepraszam!
-Spokojnie nie masz się czego bać-powiedział Zack- nie jestem, aż taki brzydki z twarzy co nie?! Wtedy wszyscy zobaczyli ją dokładnie miała czarne getry i bluzkę, niebieskie buty oraz kurtkę i długie brązowe włosy i oczy.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Dziewczyna chciała odpowiedzieć gdy nagle zebrał się wiatr zaraz po nim otworzył się portal z którego wyskoczył podejrzany męszczyzna. Jednak dziewczyna go dobrze znała
-Matthew! -wydarła się dziewczyna- daj mi spokój! Daj mi żyć! Nigdy nie wrócę do ciebie... Czasy pupilka już się skończyły!
Matthew ją zaatakował broniła się kataną jak tylko mogła lecz on nie dawał za wygraną. Wreszcie reszta drużyny rzuciła się na Matthewa i tak i pomogła jej w walce. Wreszcie Lucas brat bliźniak Zacka rzucił bombę dymną mu prosto w oczy. Mężczyzna padł na ziemię jęcząc z bólu Młoda dziewczyna poczuła tylko, że ktoś ją wziął za rękę i ją pociągnoł. Otworzyła oczy dopiero na jedym z paru sąsiednich dachów.
-Nic ci nie jest- spytała najstarsza z troską
-Nie chyba nic powiedziała ocierając oczy
-A jak masz na imię? - spytała Gamora
-Paulina... Ale możecie mówić na mnie Paulaaa!?!! -zaczeła się drzeć jakby zobaczyła ducha.
-Co jest? O co jej chodzi? - spytał lider
-Teraz pewnie dojrzała kim jesteśmy.... Wtedy miała wszystko za mgłą! - zasugerowała Una najstarsza córka April i Donni'ego
Wpatrywała się jeszcze trochę w Nicka jakby się go bała.... Nagle wydusiła z siebie słowo które wszystkich przeraziło i bardzo bardzo zdziwiło : Ojciec?!!!
-Ojciec?!!! -wykrzykneli wszyscy
-Okejjj... Coś ci się pomieszało mój kuzyn jest czystym singlem a tym bardziej ojcem on ma dopiero 16 lat! -obroniła go
-16?!?!-spytała
Reszta tylko kiwneła głową
-Ale jesteś taki jak on! Szmaragdowo-zielona skóra ,skorupa, zmutowany żółw, niebieska bandana -zaczeła wyliczać - Niebieskie oczyyy... Upsss
-Nick, ona chyba gada o twoim ojcu- stwierdziła najstarsza
-Ok, skąd znasz mojego ojca?!
-Kiedyś znał bardzo bardzo bardzo dobrze moją mamę byli najlepszymi przyjaciółmi.... Uwielbiali się. Pewnego dnia mama wyjechała do Japonii bo jej były partner czyli Matthew chciał ją za żonę... Matthew miał bardzo dobre kontakty z moim dziadkiem którego ani ja ani moja mama nienawidziłyśmy z całego serca.... Shreddera!!!
-CO!!!??!!!
- No niestety tak... Słuchajcie dalej!
- Ok
- Gdy mama wróciła i dowiedziała się, że jest w ciąży była przerażona na samom myśl, że może nawet zginąć gdyby Matthew się o tym dowiedział. Postanowiła skłamać on to bardzo łatwo kupił lecz nie dawno gdy się dowiedział prawdy... On...on... Ją zabił! Był demonem od bardzo dawna właściwie od kiedy rozkazał wrócić mojej mamie do Japonii. On jest demonem nie tylko z wyglądu z charakteru też... Po tylu latach męki wróciłam tam gdzie powinnam być od zawsze... Matthew wie, że ktoś mi bliski znajduje się w Nowym Yorku i nie spocznie puki go nie znajdzie... A ja przyleciałam tu żeby go ostrzec!
-Drużyno narada-rozkazał lider
Po minucie znów się odezwał
-Zaprowadzę cię do ojca niech on sam postanowi ale jest jedno ale... Muszę cię o coś spytać
-A więc słucham?
-Skoro jesteś jego córką to dlaczego nie masz niebieskich oczu albo nie jesteś żółwicą?
-Okej... A widziałeś moją mamę?... To po niej mam oczy i wygląd no włosy po babci ale jak mnie lepiej poznacie to się sami przekonacie. Chociasz po urodzeniu miałam niebieskie dopiero po jakimś tygodniu zmieniły barwę.
-Spoko, a twoja babcia tooo...?!
- To Thank Shen... Ja wiem, że trudno w to uwierzyć ale taka jest prawda.
- OMG!!! Trzeba ją szybko zaprowadzić do twojego taty bo tu zaraz zwariuję!
Po 15 minutach byli już w kryjówce
- Nick gdzieście tyle byli?!
- Cześć tato... Zaraz ci wszystko wytłumaczę...
Leo gdy usłyszał całą historię był zszokowany
-A więc Paula... Tak?
-Tak
- Jak ma na imię twoja mama?
- Akira ojcze -mówiąc to przytuliła go
Leo rozszerzył oczy wszyscy wiedzieli co to oznacza i też ją przytulił mimo, że to było nieco krempujące.
