ᴄʜᴀᴘᴛᴇʀ ₂

174 13 5
                                    

sralam tak chwile w szkoku i pobieglam do jj.

-jjjj co robusz?! -krzynęlam.

- wciogam kreche - powiedziala i zaczela wciongac kreche

-nie! - krzynelam ale bylo juz za pozno pee trzymala mnie

-spokojnie, spokojnie uspokuj sie juz mizume.- powuiedziala i zaczelam mnie glaskac po glowie.

-mizu ja chce byc mafia i ja zaczelam robic narkotyki, a to taki test tylko - powuedzial jj.

- jaki test? -spytała pene.

- czy som dobrym towarem moje narkotyki.

- ok dzienki za odp. - powiedziala pebe.

pov baka

wlasnie skończylem robote i wychodziłem z wysypiska. zaczołem dzwonić do jj, ale nie odpierala wiec zadzwonilem do snepi.

- halo - powiedziałem a po drugiej stronie słuchwaki była cisza - halo! -krzyknołem teraz głośno aż kruki odleciała wystraszone.

- co?

- snepi gdzie jesteście? -zapytałem sie jej.

- w dupie!!!- rozlonczyła sie

zdenerwowalem się niepojęcie bardzo.

- dupe to ty szykuj - mruknolem sam do siebie.

oszepałem konpinezon z niewidzalnego kurzu i wsiadlem do smieciary w ktorej unosil sie majestatyczny zapach smieci i kupy :p

odjechalem z wysypiska w sionom dal do bydgoszczy bo tam mieszka snepi.

ᴡʜɪsᴘᴇʀs ᴏғ ғʟᴏᴡᴇʀs ⊹ ᴛᴀᴇᴋᴏᴏᴋWhere stories live. Discover now