💎Hazel Levesque💎

184 11 5
                                    

Ja: Dzisiaj dziewczyna słodsza niż cukierek,bardziej niewinna od
niemowlęcia i święcąca jak diament.
Drodzy państwo oto i Hazel.

Hazel:*wchodzi na scenę* Hej. Przesadziłaś trochę ale bardzo dziękuje za takie miłe powitanie.

Ja:Widzicie? Jej nie da się  nie lubić.
Usiądź.

Hazel:*siada* Więc ...co chcesz wiedzieć???

Ja:Najlepiej wszystko.

Hazel:Konkretniej , bo jestem z innych czasów i mam o czym opowiadać😂.

Ja:Dobrze. Pierwsze pytanie.
Lubisz Reyne???

Hazel:Tak. Jest wymagająca oraz surowa ale jednocześnie miła i pomocna . W końcu jest pretorem Rzymu więc trudno się dziwić.

Ja:Rzeczywiście dobra z niej osoba i posiada wszystkie cechy pretora,przywódcy.

Hazel:Dokładnie.

Ja:Masz przezwisko dla Franka?

Hazel:Oczywiście haha. Nazywam go bardzo często moją pandą. Owszem Frank jest wysportowany ale jest bardzo kochany i opuekuńczy w dodatku jak zmieni się w pande to awwww.

Ja:Widać że go kochasz. Co pomyślałaś jak pierwszy raz zobaczyłaś Leona?

Hazel:Gdy pierwszy raz zobaczyłam Leona byłam święcie przekonana że to mój Sammy.

Ja:Puźniej się okazało że jest jego pra wnukiem.

Hazel:Tak.

Ja:Okej teraz szybkie pytania.

Ja:Ulubiony kolor?

Hazel:Fiolet

Ja:Danie?

Hazel:Hmmm... mam dwa dania naleśniki i spaghetti😋.

Ja i Hazel: *przybijają sobie piątke*

Ja:Jak się ma Arion??

Hazel:Very Good

Ja:Ciesze się . Uwielbiam tego konia.

Hazel:Ja też. Jest wspaniały.

Ja:Zabierzesz mnie na przejażdżkę??

Hazel:Napewno powiec tylko kiedy.

Ja:Trzymam za słowo.

Hazel:Wiesz gdzie jest Nico?

Ja:Ostatnio uciekał przed Willem bo zignorowała jego zalecenie lekarza..

Hazel:Więc jest w Camp Jupiter, u Hadesa albo w Chinach.

Ja:Si

Ja:Ulubiona pora roku?

Hazel:Wiosna. Wtedy wszytko kwitnie,i wstaje do życia.

Ja:Ciekawe, Nico odpowiedział podobie.

Hazel:A co powiedział?

Ja:Jesień bo wszystko się wycisza i obumiera.

Hazel:Tak..to cały Nico😂.

Ja:Kochasz Nica jako brata prawda?

Hazel:Oczywiście. Zupełnie się różnimy i mamy inną matke ale właśnie dzięki tym różnicą się uzupełniamy i jedno oddałoby życie za drugie.

Ja:Wzruszyłam się.😢😢😢

Hazel:Nie płacz.

Ja:Nie będe. Silna jestem , ale to było takie szczere i wzruszające.

Hazel:Dobrze

Ja:Musimy już kończyć bo mnie woła Leo bym pomogła mu z Kalipso a cb Frank.

Hazel:Masz racje. Czas nas goni.

Ja:W takiem razie. *Mówi cicho do Hazel * na trzy.

Ja i Hazel:*szeptem odliczają * 1..2..3!

Ja i Hazel:*krzyczą* RAMONA I HAZEL ŻEGNAJĄ WAS. GOOD DAY.

 GOOD DAY

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wywiady z bohaterami PJ i OH(W TRAKCIE KOREKTY)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz