• five •

7.3K 782 48
                                    

| C h a t |

maggie01 is online.

hemmo1996 is writing...

hemmo1996: Maggie ja przepraszam, nie chciałem cię urazić. Miałem zły dzień, do tego wkurzyło mnie to, co napisałaś... Niepotrzebnie wybuchłem, wiem o tym. Proszę, wybacz mi.

maggie01: Nawet nie wiesz, jak dużo krwi było w mojej wannie.

hemmo1996: Ty... zrobiłaś to? Znowu? Prze... przeze mnie? 

maggie01: Czujesz się zadowolony z tą myślą?

hemmo1996: Ja nie chciałem, Maggie.

maggie01: Ja też nie chciałam, ale szepty mnie dopadły. To wszystko ich sprawka. A ty wybuchłeś. I zraniłeś mnie. Teraz każde słowo, które wczoraj napisałeś, jest zapisane na moich nadgarstkach. Bolało, wiesz? 

hemmo1996: Przepraszam Maggie, cholera czuję się winny... Wzięłaś leki, skarbie?

maggie01: Owszem, wzięłam. Ale one nie pomogły. Szepty przyszły same, bez niego. A wiesz co to oznacza?

hemmo1996: Co to oznacza, skarbie?

maggie01: Że on jest już blisko. Za blisko.

maggie01 is offline.

~~


Chat ☾ l.hemmings  ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz