Bad Boy | L.D

Część 1

Dziś rano obudził mnie mój przyjaciel budzik , gdy wstałam po paru minutach poszłam się ubrać w to:

Zeszłam na dół i zjadłam śniadania , zanim w ogóle,miałam zrobić sobie śniadanie , zobaczyłam karteczkę przywieszoną na lodówce od mamy:

Kayoko przepraszam ale musiałam wyjść wcześnie do pracy , będę o 17 w domu . Obiad masz w lodówce . dozobaczenia

                                         Mama 

No super po prostu super , zawsze nie ma dla mnie czasu . Dobra idę do szkoły bo się spóźnię .

Gdy weszłam przywitałam się z moja najlepszą przyjaciółką:

-Hej loszko -powiedziałam do mojej przyjacółki

-Hej suczko 

-co tam -zapytała się mnie Wika

-a nic znów matka nie ma dla mnie czasu

-nie martw się masz mnie , a teraz chodź , chyba że chcesz się spóźnić na lekcję

-ok chodźmy 

Gdy zadzwonił dzwonek na lekcję poszliśmy na matmę . Nie ma jak to na pierwszej lekcji mieć matmę .

********

Magia czasu 

Wróciłam już do domu i zobaczyłam smutną mamę siedzącą na kanapie

-hej mamo co jest?

-nic córciu tylko ...

-tylko co?

-tylko musimy się przeprowadzić do Walii , Port Talbot 

-co?! czemu?!

-pamiętasz jak Ci mówiłam że nasza firma ma też w Port Talbot firmę?

-tak 

-no właśnie i szef mi kazał się tam przenieść

-ale dlaczego , ja mam tu przyjaciół , kolegów yhh 

Wybiegłam z płaczem na górę do mojego pokoju , na moje nie szczęście zadzwoniła do mnie moja najlepsza przyjaciółka Wiktoria (rozmowa):

-hej co tam?

 -Wiki muszę Ci coś powiedzieć 

-Ej Kayoko co jest?!

-Bo... bo ja muszę ... się wyprowadzić -wykrzyczałam 

-co?!

-tak muszę się wyprowadzić

-czemu?

-kiedy indziej Ci powiem bo teraz nie umiem 

-kiedy w ogóle ?

-jutro

-to znaczy że się nie pożegnamy?

-niestety nie , przepraszam muszę kończyć pa

-pa 

Gdy się uspokoiłam poszłam się wykapać i położyłam się spać , w tej chwili nie chciałam tego dnia , kiedy będę musiała  się wyprowadzić .

*******

Myślę że wam się spodobało , a jeśli tak to poproszę o gwiazdki .

Pozdrawiam ;*