Bad Boy | L.D

ROZDZIAŁ 43 •ZJEB BECA•

88888888-kilka dni później -88888888
Po zajęciach z panem Georgiem poszłam z moją przyjaciółką na chwilę przyjemności , czyli do kawiarni zaczęłyśmy rozmawiać na różne tematy od kolorów po takich dupków jak nie kto inny LEONDRE ANTONIO JEBANY DEVRIES
-Kayoko słyszałaś o imprezie ?! Musimy tam iść -na samą myśl o imprezie na twarzy mojej przyjaciółki wkradł się nie samowity uśmiech , tak się w to wciągnęła , że wyglądała słodko , gdy tak opowiadała o tej imprezie jaka ona będzie , co musimy na niej zrobić , że trzeba w coś się ubrać . Ja w tedy myślałam jak jej zazdroszczę urody , była wysoką ,ale i też nie za wysoką szatynką o niebieskich oczach ,długich ładnych nogach , ładnej buźce i nie zapomnijmy o dobrym charakterze ,nawet gdy ktoś był w wielkim dołku , ona potrafiła tą osobę rozweselić . Była po prostu idealna. Zazdrościłam jej tego , ale w dobrym sensie , po prostu cieszyłam się jej szczęściem . Z zamyśleń wyrwała mnie ta piękność
-wiec jak ?... Idziemy ?- w tej chwili akurat popatrzyłam się na nią zdezorientowana -a z resztą co ja gadam na pewno pójdziemy - powiedziała sama do siebie , ja na ten gest się uśmiechnęłam
-wiec ustalone idziemy -moja towarzyszka klasnęła w dłonie
-ja chyba jednak zrezygnuje z tej imprezy -odpowiedziałam znużona
-co?! O nie , przecież nie może cię zabraknąć , z resztą z kim się mam najebać jak nie z tobą
-na pewno sobie tam kogoś znajdziesz do towarzystwa , nie czuje się najlepiej serio , raczej nie idę
- będzie tam twój kochaś -powiedziala z uśmieszkiem moja przyjaciółka
-jaki znowu mój kochaś , coś ty se ubzdurała ?-odpowiedziałam
-uwaga uwaga werble proszę -powiedziala głośnym tonem -Leeeeondreee Deeeevries -te słowa wypowiedziała trochę ciszej
Ja na to wyplulam aż moją już trochę chlodnawą kawę z wrażenia -ze co kurwa ?!-spytalam ,a raczej wydatkami jape -ciszej ,bo jeszcze się dowiedzą prawdy ,że jesteśmy zjebane -powiedziala moja towarzyszka - że co kurwa ?! powiedziałam szeptem -no to -powiedziala nie pewnie
-tym bardziej nigdzie nie idę
-ojj idziesz idziesz ,już moja w tym głowa
*
*
*
*
Sorki ,że tak długo nie dałam znaku życia ,ani żadnego rozdziału