☘︎ 8 ☘︎

328 26 4
                                    

Na zegarze ściennym wybiła właśnie 3:00 w nocy, a ja stałem wpatrzony w uśpiony nocny krajobraz.
To chyba jedyny plus mieszkania na szczycie wieżowca.

Czekałem już cztery godziny na wiadomość od Taehyung'a. Na marne. Pewnie już dawno śpi, a ja głupi czekam na coś, co się nie wydarzy..

Postanowiłem zrobić sobie kolejny kubek mojej ukochanej, gorzkiej, czarnej, kawy.
Jeongguk mówił, że za dużo jej piję.. Wiem o tym, ale nic już z tym nie zrobię.

Wczoraj ktoś zapytałby się mnie dlaczego to robię, odpowiedziałbym, że mnie uspokaja. Dzisiaj powiedziałbym raczej, że to czyste przyzwyczajenie, nie uzależnienie. Ale kogo ja chcę okłamać?

Zalałem wrzątkiem grubo mielone ziarna, podniosłem kubek i skosztowałem. Skrzywiłem się nieznacznie, ale piłem dopóki porcelana nie była pusta.

W momencie kiedy miałem wyjść na balkon po mieszkaniu rozległo się pukanie.

Za drewnem stał mój starszy brat ze swoim narzeczonym. Park Chanyeol oraz Kim Seokjin, biedny Jin.. nie zna całej prawdy o własnym ukochanym.

Otworzyłem.

- Co was tu sprowadza? - zapytałem z wymuszonym uśmiechem

- Znowu to zrobiłeś - powiedział najstarszy

- Nie wiem o czym ty mówisz - odpowiedziałem.

- Dlaczego udajesz niewiniątko, Jimin?! - uniósł na mnie głos. - Nic tym nie wskurasz! Jeżeli będziesz tam chodził nie wypuszczą go!

- Ja przynajmniej wierzę w to, że i ty w końcu zmądrzejesz, hyung - odparłem zawieszając wzrok na niemym.

- Przesadzasz, kurduplu.

Coś we mnie pękło. Moje serce stanęło w miejscu.

Znowu to samo

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Znowu to samo. Ten głos. Dotyk. Ból. To zawsze wróci.

- Wyjdź stąd! - odezwałem się. - Wyjdź z mojego mieszknia! Zostaw mnie!

Jin podszedł do mnie i przytulił.

Trzaśnięcie drzwi. Nie ma GO. Zniknął.

- Już spokojnie. Nic się nie dzieję. Nikogo tu już nie ma, Jiminnie - ten głos..

- T-to ty? Hyung jak to? Dlaczego, przecież ty.. - uderzenie, ciemność, krzyk i cztery słowa, które zapamiętam.

- Kocham cię, Park Jimin.

•••

⏭ 07-04-2018r ⏮

𝙱𝚄𝚃𝚃𝙴𝚁𝙵𝙻𝚈 ❦ ᵏᵗʰ ♔︎ ᵖʲᵐWhere stories live. Discover now