Mirai Nikki ||| ZAPISY ZAMKNIĘTE |||

Rozdział X

/@BloodyNelly jak pisałaś o tym, że zastanawiasz się kiedy wybuchnie trzecia wojna światowa to podałaś tę datę - 12.08.2018 wszystko spoko, tylko, że 12.08 to moje urodziny XD

Siódmy zgon 🔪

Najspokojniej w świecie Daiki poszedł wyprowadzić swoje psy. Tym razem wybrał się do parku, niedaleko osiedla, na którym został niedawno wszczęty atak na Katsu.

Biedna Miiko Shigeki miała za niedługim czas znaleźć się w szpitalu, a dobrze by było gdyby przewiózł ją ktoś w to miejsce jak najszybciej. Będąc w domu załatwiła już sobie opaskę na oko oraz miała zamiar wyjść z domu. Mama chciała ją od tego powstrzymać, jednak Miiko mimo powstrzymywań mamy, wyszła z domu.

Daiki Iba nie doszedł jeszcze nawet do parku, gdy zobaczył znajomą dla niego postać. A była to właśnie Miiko. Mimowolnie uśmiechnął się do siebie i przywołał więcej psów, które zaczęły powoli zbliżać się w kierunku dziewczyny.

Miiko zaś nie zwracała zbytnio uwagi na podchodzące psy i kierował się w nieznanym nawet sobie kierunku. Jakoś pies szarpnął ją za nogawkę, a Miiko delikatne się obróciła oraz ujrzała swojego (jak myślę) największego aktualnie nemezis - Daiki Iba. Jej oczy gwałtownie się rozszerzyły, a po chwili rzuciła się na Daiki'ego przeszukując mu wszelkie możliwości kieszenie.

Lekko zdezorientowany Iba, odepchnął od siebie Miiko po czym wstał i złapał ją mocno za nadgarstek i sięgnął do jej kieszeni.

Wkurzona Miiko dała mu z prawego sierpa z ręki, za którą jej nie trzymał i dopiero wtedy zauważyła, że Daiki trzyma telefon w dłoni, więc gdy poczuła, że brakuje jej czegoś w kieszeni (czegoś co przed chwilą wyjął Daiki) zabrała mu jego telefon dość z zaskoczenia.

Oboje stali teraz na przeciwko siebie i trzymali w rękach nieswoje pamiętniki. Daiki układał w głowie plan, jako odzyskać swój telefon, jednak pierwsza zareagował Miiko, jej stan psychiczny naprawdę się pogorszył... Patrząc się prosto w oczy Daiki'ego złamała jego pamietnik w rękach. Zaskoczenie Iba szybko się ogarnął i jeszcze przed zniknęciem swojego ciała zdążył złamać wpół również pamiętnik Miiko. Ciała obojgu zniknęły w tym samym czasie.

*na spotkaniu*
Rei: Dwa zgony... Ale to sprzyja temu światu, następnym razem również zdarzą się dwa... Niedługo koniec gry, a nowy bóg to i nowy świat, chciałabym zobaczyć jak się zmieni po moim odejściu... Jednak teraz trzeba musicie wrócić do gry, bez boga ten świat długo nie pociągnie, ale za to wszyscy Ci, którzy tu stoicie macie na to stanowisko duży potencjał. Pierwsza, Druga, Czwarta, Siódmy, za niedługi czas zostaną w grze tylko dwie osoby.
*koniec spotkania*

Pytanka:
1. Czy Sho lub Katsu przeżyje?

2. Co z psami Daiki'ego?

3. Czy psychika Yui załamie się jeszcze bardziej?