23. "Koronacja"

1.7K 76 3
                                    


Perspektywa Chejrona

Wszyscy zebrali się w pawilonie. Rose zgodziła się zrobić nam transmisję na żywo z jej "koronacji". Każdy z obozu chciał to zobaczyć.

W końcu zaczęła się uroczystość.

Narracja trzecioosobowa

Uroczystość rozpoczęła się. W sali byli zgromadzony cały parlament oraz rodzina dziedziczki. Przy tronie byli zgromadzeni kapłani. Tuż obok księży stał sam Posejdon - ojciec młodej następczyni. Biskup trzymał poduszkę na której spoczywały insygnia władzy.

Wtem rozbrzmiała muzyka. Główne drzwi się otworzyły. Weszła następczyni. Dumnie kroczyła ku kapłanom. W końcu dotarła. Uklękła na specjalnie przygotowanej poduszce.

- Rosalio Katherino Diano Vortex czy przyrzekasz sprawiedliwie władać państwem? - zapytał biskup.

- Tak - odpowiedziała następczyni.

Było po niej widać, że jest bardzo zdenerwowana.

- Czy przyrzekasz chronić lud, granice i terytorium państwa? - zapytał biskup.

- Tak.

- Czy przyrzekasz nie nadużywać swoich praw?

- Tak - odpowiedziała ponownie dziedziczka.

Na podest wszedł Posejdon i zaczął mówić:

- Moc dostałaś,
Mocą będziesz władać.
Nikt Ci nie dorówna,
Każdy będzie się Ciebie słuchać.
Władzę Twą zatwierdzam,
Insygnia władzy wręczam.

Po tych słowach Posejdon wziął od biskupa jabłko i berło. Spojrzał na swą córkę i powoli wręczył insygnia władzy. Następnie odszedł na bok.

Perspektywa Rose

Stało się. Oficjalnie zostałam władczynią Mistletoe.

Niepewnie wstałam z poduszki mając w dłoniach insygnia władzy mojego państwa. Podeszłam do tronu, ale nie usiadłam na nim. Natomiast odwróciłam się do ludzi zgromadzonych.

Wszyscy zaczęli się kłaniać. Jedynie mój ojciec nie musiał się kłaniać. Spojrzałam na niego. Uśmiechnął się i skinął głową.

A oto jabłko i berło (oczywiście z neta):

Percy Jackson i córka PosejdonaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz