Bo piłka nas połączyła (Mark Evans x Reader IE)

1.5K 52 8
                                    

One shot na zamówienie: AnaCryMag , mam nadzieję że się spodoba ^^

Na początek krótka informacja:

[T/I] - Twoje Imię
[T/N] - Twoje Nazwisko
[t/k/o] - twój kolor oczu
[t/k/w] - twój kolor włosów



Dwoje dzieci, chłopiec, i dziewczynka. Oboje młodzi, oboje beztroscy. Oboje szczęśliwi. Dziewczynka zawsze miała czas by pograć z brązowowłosym Markiem.
- Następnej bramki nie obronisz Evans! - Zaśmiała się mała [T/I].
- Zapomnij [T/N]! Nie uda ci się i tym razem! - Mały brązowowłosy chłopiec uśmiechał się od ucha do ucha, tak bardzo że od samego patrzenia na niego zaczynały boleć policzki.

⚽️⚽️⚽️

Śliczna [t/k/o]oka dziewczyna szła w stronę Inazuma Karawan z torbą podróżną na ramieniu. Bardzo zaskoczył ją ten nagły wyjazd w poszukiwaniu kosmitów którzy niszczyli szkoły czarną jak smoła piłką.
- Yo, Mark! - Zawołała gdy tylko zobaczyła kapitana który akurat mamrotał coś pod nosem cały czerwony. - Coś nie tak? Masz gorączkę?
- N... nie [T/I]... Wszystko dobrze...
- No dobrze...
- Chciałbym ci coś powiedzieć... Ja..
- Hej! - Dotarł do nas głos Celii i Silvi.
- Cześć dziewczyny...- Powiedziała [t/k/w] włosa.
- Ta... Hej... - Odpowiedział ponuro brązowooki Evans.
Kilka godzin później już jechali. Mark siedział na jednym miejscu z [T/N]. Wciąż wpatrywał się w ono.
- Ej... Wszystko napewno jest dobrze?
- Tak, tak... Tylko... Bo ja... Ja cię kocham...-wydukałam cały czerwony na twarzy. Wszyscy uczestnicy "wycieczki" popatrzyli na mnie z wyczekiwaniem a ja jak gdyby nigdy nic, popatrzyłam mu prosto w oczy natężając rumieniec bramkarza.
- Jak długo zbierałeś się w sobie by mi to powiedzieć?
- No... Długo...- Odpowiedział zgodnie z prawdą
- Kocham cie Evans.
- Ja ciebie też [T/N].

One Shoty Where stories live. Discover now