09

1.9K 145 80
                                    

Środa, godzina 8:59

Liam od samego rana miał ciężki trening Lacrosse, aby dostać posadę kapitana. Miał w tym wprawę, ale dołączyło pare nowych uczniów. I trener rozpoczął nowe nabory.

Theo siedział w kuchni i myślał o wczorajszym dniu, a raczej wyznaniu blondyna. Po nim nie odzywali się do siebie, tylko czasami uśmiechali się i patrzyli w swoje strony. Nie rozumiał co tak bardzo ciągnęło go do Dunbara. Wygląd? Charakter? A może jedno i drugie?

Do pomieszczenia weszła mama Liama przygotowana już do wyjścia. Podeszła do szafki i wyciągnęła szklankę

- Theo, jak się czujesz mieszkając tutaj? - zapytała odwrócona tyłem, sięgając po sok - wszystko okey? Nic ci nie braknie? Może czegoś potrzebujesz? - pytała dalej nalewając ciecz do naczynia. Odwróciła się i spojrzała w oczy chłopaka

- Wszytsko w jak największym porządku pani Dunbar - uśmiechnął się do niej lekko - a jeśli chodzi o potrzeby, to nie ma żadnych

- To dobrze - uśmiechnęła się szeroko - mam nadzieje, że nie będzie ci się nudzić. Wiesz gdzie jest jedzenie, piloty i... - mówiła kręcąc się po salonie ewidentnie czegoś szukając - mam - powiedziała kiedy znalazła swoją zgubę w postaci ładowarki - na czym ja to...? A no tak, Liam ma dzisiaj treningi do 15, mógłbyś być tak kochany i pojechać po niego? - zapytała ubierając buty

- Nie ma problemu proszę pani - powiedział i podszedł do lodówki. Kobieta posłała brunetowi uśmiech i wybiegła z domu potykając się o swoje nogi. Theo parsknął śmiechem i wyciągnął z lodówki składniki na kanapki.

Liam nie mógł się skupić. Tak samo jak Theodor myślał o wczorajszym wyznaniu. Nie był pewny czy to sen, czy życie realne. Przy brunecie, świat wokół dla niego nie istnieje.
Nie przeżył tego jeszcze nigdy, przy Hayden nie było mu tak idealnie, jak przy Theo.
Theo Reaken naprawił złamane serce Liama.

***
Przepraszam, że nie dodawałam rozdziałów ale nie wiedziałam co napisać. Podoba mi się to co dzisiaj napisałam. Wow, podoba mi się jakiś rozdział napisany przezemnie. To jest cud!!!

Stranger °Thiam°Where stories live. Discover now