*Nasza ekipa obecnie jest w szkole im. Świętego Springtrap'a (Ojca Springtrap'a)*
*Użytkownik Kiitty zalogował się*
*Użytkownik Mali zalogował się*
*Użytkownik Jason zalogował się*
*Użytkownik Wilczek zalogował się*
Kiitty: Gumka, knebel, tabletka gwwwaaaałtu,
To jest coś, co kochamy tuuuu!
Wilczek: Eee, what?
Kiitty: No co, hmn szkoły śpiewam!
Jason: *Facepalm*
Mali: Ha, chuje pieprzeni, telefon chcieli mi zabrać, po moim trupie kurwiszony...
Jason: Ale, o co się rozchodzi?
Wilczek: O tramwaju, który nie chodzi!
Kiitty: Bada bum tsssss...
Jason: -_-
Mali: Te ruskie mendy społeczne, które uczą, zakazały mi używania telefonu w szkole, ale najwidoczniej coś im nie wyszło 😼
Wilczek: Wait, czemu dali ci zakaz?
Kiitty: I po co pytasz, skoro odpowiedź będzie na 100% zboczona?
Wilczek: Tak z ciekawości (^ω^)
Mali: Bo, tylko na moim Fredbear mógł ściągać pornosy i pewnego razu, na przerwie, przez przypadek, włączyłam jakiś tam pornos...miałam na maksa głośność...
Jason: A mogłaś się nie pytać Kamila...
Wilczek: *Próbuje nie rzucić się na Jason, która siedzi przed nią w ławce* NIE.NAZYWAJ.MNIE.KAMILA!
Kiitty: Ha, gdy nauczyciel jest, to już nie taka ostra, co?
Mali: Grabicie sobie...
Jason: A co może nam zrobić, przecież jest... *Zdzwoni dzwonek* ...lekcja, oł shit
Kiitty: SPIERDALAMY!
Jason: DO KIBLA!! *Biegną razem do toalety*
Wilczek: I TAK WAS DORWE CHOLERY MAŁE, BUHAAAHAAAAHAAAA! *Biegnie za nimi*
Mali: I znów mamuśka musi uspokoić swoje bachory... *Idzie za nimi jazzowym krokiem, cokolwiek to znaczy XD*
Kiitty: *Zatrzymuje Jason przed drzwiami do kibla damskiego i męskiego*
Jason: Co?
Kiitty: Przecież nie możemy iść do damskiego, gdyż tam nas łatwo znajdzie!
Jason: To co kuźwa, chcesz zapierdalać do męskiego?
Kiitty: Nooo...może?
Jason: ...CZY TY JUŻ DO PIEPRZONEJ KURWY OSZALAŁAŚ?!
Kiitty: Ej, na pewno nie będzie tak źle!
Jason: ...PRZECIEŻ MY TAM STRACIMY DZIEDZICTWO W MNIEJ NIŻ MINUTĘ!
Kiitty: *Widzi na horyzoncie Wilczka* A MASZ INNY POMYSŁ!
Jason: Na pewno znajdzie się lepszy, niż... *Kiitty zaciąga ją do męskiego kibla* Fak...
Wilczek: *Idzie w stronę kiblów, niczym jakiś niszczyciel światów*
Mali: *Nuci muzyczkę z Gwiezdnych Wojen*
Kiitty: Widzisz, nie jest tak... *Zauważa Springtrap'a* трахать вселенную ( Tłumaczenie: Pieprzyć wszechświat )
Jason: Umiesz przeklinać po rosyjsku?!
Kiitty: Ptaszek mi wyśpiewał kilka słówek
*Użytkownik Springtrap zalogował się*
Jason: Hure... ( Tłumaczenie: Kurwa )
Kiitty: Ty jakoś się nie chwaliłaś, że klniesz po niemiecku
Jason: A cichaj tam!
Springtrap: Można wiedzieć, co robicie w męskim kiblu?
Kiitty: Em...no...bo...*Lag mózgu*
Jason: Bo...
Springtrap: Jak chciałyście trochę zabawy, to było tak od razu mówić 😏
Kiitty: *Odwiesza się i podchodzi do Springa, żeby następnie dać mu w ryj* Скажи мне это снова, и тебе придется идти дальше, чем космонавты ( Tłumaczenie: Powiedz mi to jeszcze raz, a będziesz musiał wyruszyć dalej niż astronauci )
Springtrap: Eee, co?
Jason: *Facepalm* Z kim ja żyję?
Springtrap: *Chcę odpowiedzieć, ale przerywa mu Kiitty, przywalając mu w zęby* Ała, kobieto przestań mnie bić!
Kiitty: *Przewraca oczami* Wracając, ogólnie Wilczek chcę nas zabić
Springtrap: Dlaczego?
Jason: Ach dlaczego, takie piękne...A ZARAZEM WKURWIAJĄCE PYTANIE, KTÓRE NIE POWINNO ZOSTAĆ ZADANE!!!
Kiitty: *Nic sobie nie robiąc z wybuchu Jason, spogląda na Springtrap'a* Drażniłyśmy ją jej imieniem
Wilczek: *Wbija do męskiego* Aha!
Jason: Kurwa!
Kiitty: Szjet! ( Jakieś dziwne słowo, które wymyśliła ja XD )
Springtrap: Cholera!
Mali: *Idzie za Wilczkiem* Dobra, dosyć tego cyrku, bo jeszcze nas zawieszą!
Wilczek: Ale, ale...!
Mali: Spokojnie, w domu się powyżywasz
Springtrap: 😏😏😏
Mali: *Facepalm* Nie w taki sposób, zboczeńcu
Springtrap: 😡
Jason: Lepiej chodźmy, bo za chwilę... *Dzwoni dzwonek* ...spóźnimy się na lekcje
Kiitty: Пойдемте ( Tłumaczenie: Chodźmy )
Springtrap: Stop rosjan, stop!
Kiitty: :(
*Go go Power Rangers, tu turu, tu turu XD*
Mali: Dżzas krajzys ( Nie pytajcie co to za słowa, bo ja sama nie wiem XD ) myślałam, że gorszej lekcji od biologii nie może być, a tu takie zaskoczenie...
Wilczek: W ogóle, co to za lekcja?
Springtrap: herotrapia
Jason: ...Że co?!
Springtrap: Nooo, herotrapia
Kiitty: Czyli?
Mali: Taka gorsza lekcja WDŻ...o wiele gorsza...
Springtrap: Mi się tam podoba 😏
Wilczek: Tobie wszystko się podoba, co zboczone -_-
Jason: W sumie nie ma co się dziwić w końcu jego ojciec stworzył tę szkołę
Kiitty: *Nie wytrzymuje dłużej i rzuca się na Jason*
*Teletubisie mówią pa pa XD*
Mali: A myślałam, że tutaj zostaniemy na dłużej
Kiitty: A skąd mogłam wiedzieć, iż nas wywalą?!
Springtrap: Lepiej wracajmy do domu
Wilczek: Pierwszy raz się zgadzam z tym panem
Mali: Niech będzie
*Użytkownik Kiitty wylogował się*
*Użytkownik Mali wylogował się*
*Użytkownik Jason wylogował się*
*Użytkownik Wilczek wylogował się*
*Użytkownik Springtrap wylogował się*
YOU ARE READING
Messenger Springtrap'a (STARY RAK Z 2017, OKROPNE TO)
RandomTO JEST BARDZO STARE GÓWNO Z OKROPNYM HUMOREM, KTÓRY MOŻE I PRAWDOPODOBNIE BĘDZIE UZNANY WEDŁUG WAS JAKO OFENSYWNY, NAPISANE W 2017 ROKU, MIAŁAM WTEDY Z 12/13 LAT. Uwaga, nadszedł koniec świata. Ogłoszam, iż ekipa FNaF'a odkryła Messenger'a. To są...
