Luna i Gaston

204 19 7
                                    

Luna: Hejka Gaston :)

Gaston: Cześć Luna, co tam ?

Luna: U mnie wszystko dobrze, a co u Ciebie przyjacielu ? :)

Gaston: W porządku śmieszku

Luna: Dlaczego śmieszku ?

Gaston: Bo wciąż się śmiejesz ;)

Luna: To nie prawda

Gaston: Właśnie, że tak ale to dobrze ;)

Luna: Dobra, nieważne. Chcę Ci coś powiedzieć

Gaston: Słucham uważnie Valente

Luna: To poważna sprawa

Gaston: Przecież ja cały czas jestem bardzo poważny

Luna: Tak, tak. Na pewno. Nawet przez chwilę nie umiesz być poważny

Gaston: Teraz będę

Luna: No mam nadzieję

Gaston: Co to za ważna sprawa Lunitko ?

Luna: Jesteś taki irytujący, ale też bardzo, bardzo Cię lubię

Gaston: To miło. Też Cię lubię

Luna: Ale nie tak samo jak ja Ciebie

Gaston: Co masz na myśli ?

Luna: Podobasz mi się Gaston

Gaston: Wow, co za odważne wyznanie ;)

Luna: Ja jestem bardzo odważną dziewczyną :D

Gaston: Zauważyłem

Luna: I co o tym sądzisz ?

Gaston: Sądzę, że jesteś zabawna, zwariowana i inna niż wszyscy i że jesteś dobra przyjaciółką

Luna: Rozumiem. Przyjaciółką i tylko przyjaciółką

Gaston: Tak. Wybacz Luna, ale lubię spędzać z tobą czas tylko, że to jest jedynie przyjaźń

Luna: Jasne, czaje. Nie da się zmusić kogoś do miłości

Gaston: No właśnie

Luna: Przynajmniej Ci to powiedziałam i mam to za sobą

Gaston: To się nazywa optymistyczne myślenie, które u Ciebie lubię ;)

Luna: Nadal będziemy się przyjaźnić ?

Gaston: Pewnie

Soy Luna  Rozmowy  (✔)Where stories live. Discover now