XV

688 37 1
                                    

Obudziło mnie rażące światło jarzeniówki.
Gdzie ja jestem?
Dookoła biel.
Próbowałam się podnieść,ale przeszkodził mi w tym paraliżujący ból.
-Widzę,że już się obudziłaś,długo ci z tym zeszło-do pomieszczenia wszedł mężczyzna w białym fartuchu.
Domyśliłam się,że to lekarz.
-Dlaczego jestem w szpitalu?-zapytałam
-Tydzień temu wpadłaś pod samochód. Świadkowie zeznali,że była to próba samobójcza. Byłaś w śpiączce.
Dopiero teraz zobaczyłam,że mam złamaną nogę i szwy na ręce.
-Po zakończeniu leczenia umieścimy cię na oddziale psychiatrycznym.

Motylem jestem })i({Unde poveștirile trăiesc. Descoperă acum