Godzina strachu

23:59

Godzina 23.59 jest niezwykła...dlaczego? 

Godzina 00.00 jest czasem zagubionych dusz i osoby które umierają o tej godzinie mają zawsze tą samą drogę co inne dusze czyli niebo lub piekło lub czyściec. Więc dlaczego 23:59?

BO TO GODZINA UDRĘKI! 

Niektórzy wierzą że osoby który zmarły o 23:59 zostają na ziemi na zawsze...w tym samym stanie jak zginęli...i z tym samym bólem który nie chce ich opuścić. 

I tu zaczyna się historia... 

Chorwacja, godzina 18.00,

Grupa obozowa nr. 3 aktualnie jadła kolacje. Do tej grupy należał pewien nastolatek Arni. Aktualnie siedział i jadł sałatkę typu grecka z zapiekanką serową. Był na tym obozie wraz ze swoimi przyjaciółmi. Grupka 4 chłopców spożywała swoją kolacje i oczekiwała aż w końcu opiekun pozwoli mieć wolne i robić co im się żywnie podoba. Kiedy to nastąpiło chłopcy postanowili pójść do pokoju i zrobić sobie wieczór grozy. 

Godzina 20.00

Umyci i trochę zdenerwowani bo mieli zimną wodę już 5 raz z rzędu siedzieli w pokojach trochę przypominających jak te z opuszczonych obozów koncentracyjnych. Wszystko tak wyglądało, nawet toalety i jadalnia. To dodawało klimatu ich wieczorze. 

- Chłopcy co wy na to aby pod*ier*olić tym z pod dwójki chipsy i cole bo trochę na sucho ten wieczór robimy...

- ciebie poje*ało oni zamiast chipów będą mieć babeczki a za cole kompot... tam są same kujony czego oczekujesz?

- no sorry ale do czwórki nie pójdę bo jeszcze mam zamiar pożyć...

- no to gleba.

- czemu się nie złożymy i nie pobiegniemy do tego sklepu obok plaży?

- eeeeee nie chce mi się

- ale byś zjadł

- no

- więc ruszajmy dupę bo mam zajebistą historie! 

Godzina 21.30 

Chłopcy wrócili z łowów. I zaczęli opowiadać sobie historie. Arni siedział i słuchał jak jego koledzy opowiadają historie nudne jak flaki z olejem. Teraz opowiadał najstarszy z nich:

CHŁOPCY! Ale nudy! Teraz wam opowiem co usłyszałem od tego starucha z pod tego sklepu. Wiecie że umiem hiszpański więc opowiem co ja zrozumiałem.  Więc wam opowiadam:

"O godzinie 23.59 duszę są najbardziej rozwcieczone. Jeśli ktoś umrze o tej godzinie będzie się błakał w tym stanie w jakim zmarł i z tym samym bólem jaki z nim był. Duszę pragną aby każdy poczuł ich ból więc pokazują się tym najmniej stabilnim osobą aby pokazywać ci im się stało i aby do nich dołączyły. A śmierć o tej godzinie jest przeklęta." 

Godzina 23.00 

Chłopcy już spali. Arni wstał za potrzebą. Nadal w jego głowie brzmiały słowa jego kolegi...Niestety nie wie że to co usłyszał będzie jego zgubą.

C.D.N

Witam! Przepraszam że tak długo nie pisałam ani nie wchodziłam na wattpada! Ale o to jest rozdział pewnej opowieści która mi została opowiedziana ale nie pamiętam przez kogo ani kiedy... chyba sama ją wymyśliłam sama nie wiem albo coś przeczytałam w każdym razie oczekujcie kolejnej części tej opowieści!