2 filmik

459 60 9
                                    

Dźwięki gitary wypełniły pomieszczenie, a słowa popłynęły z głośnika.

Proszę otul swoje pijane ramiona wokół mnie, a pozwolę Ci nazwać mnie Twoją tej nocy, bo jestem nieco załamana tym, czego potrzebuję.
I jeśli dasz mi to, czego chcę, wtedy ja dam ci to czego zechcesz.

Baekhyun uśmiechnął się delikatnie, zerknął na Chanyeola, zajmującego miejsce obok niego. Chłopak wyglądał na spokojnego, ale w jego wnętrzu panował totalny chos, który szukał ujścia, gdy widział zdjęcia i urywki z ich wspólnych momentów, przewijające się na ekranie.

Proszę, powiedz mi, że jestem Twoją jedynym lub skłam i powiedz to przynajmniej tej nocy.

Baekhyun utożsamiał się z historią śpiewaną przez piosenkarkę, zatapiał się w jej głosie, marząc, jak to by było gdyby mógł nazwać Chanyeola swoim jedynym, ale nie potrafił sprecyzować swoich oczekiwań. Park był dla niego, jak przyjaciel i brat, ale Byun czuł, że to nie tego pragnie jego serce.

Znalazłam nowe lekarstwo na samotność i jeśli dasz mi to, czego chcę, wtedy ja dam ci to czego zechcesz.

Baekhyun czuł, że Chanyeol jest dla niego lekarstwem na jego złe chwile, momenty załamania i zwątpienia. On zawsze przy nim był, a o jego momentach słabości wiedziała wyłącznie ich dwójka.

Byun Baekhyun nie wiedział dokładnie czego chciał oraz, co mógłby dac młodszemu. W obecnym momencie, dla obu chłopaków liczyło się ciepło ich ciał oraz fakt przebywania razem i spędzenia w swoim towarzystwie tych niewielu wolnych w ich życiu chwil.

Gdy włączysz światło, mam gwiazdki przed oczami.

Bark przypomniał sobie kilka takich sytuacji, gdy robiło mu się słabo przez Chanyeola. Raz, gdy ten się o niego troszczył, odgarniając mu włosy z czoła. Drugi, gdy pożyczył mu swoją bluzę, gdy w zimny wieczór wracali do dormu. Było wiele takich momentów, gdy ich intymna bliskość wykraczała poza przyjacielskie granice.

Czy to miłość? Baek westchnął, zwracając na siebie uwagę młodszego, jednak ten nic nie mówił.

Może kiedyś śpiewała Avril, a chłopak straszy powoli uświadamiał sobie pewne sprawy.

Chanyeol napawał się obecnością i bliskością starszego, chłonął jego obecność, rozważając w głowie swoje uczucia. Nikt inny nie sprawiał, że uszaty raper miałby ochotę się nim opiekować i otaczać troską. Jedynym, do którego czuł taką sympatię był ten niepozorny, niski chłopak, jego przyjaciel Byun Baekhyun.

Emocje nie takie trudne do pożyczenia, gdy miłość jest słowem, którego nigdy się nie nauczyłeś.
I w pokoju pełnym pustych butelek, jeśli niedasz mi czego chcę, dostaniesz to na co zasługujesz.

Chanyeol zatrzymał się przy słowie miłość, ale nie zdawał sobie sprawy, że jest to właśnie to uczucie, które go dręczy.

Chłopcy odpłynęli, słuchając refrenu, nie zwracali juz nawet uwagi, na lecący filmik. Baekhyun nieświadomie trzymał dłoń Chanyeola, rozmyślając nad ich wzajemną relacją. Park, gładził kciukiem wierzch dłoni starszego. Nie zdając sobie nawet z tego sprawy.

Co znaczy miłość? Co znaczy kochać i być kochanym? Baekhyun nie wiedział, ale był zdeterminowany, żeby się dowiedzieć.

Chanyeol ocknął się w końcu, zwracając swoją uwagę na ich splecione palce, w jego sercu rozlało się dziwne ciepło. Czy to miłość? Być może.

Dam ci ostatnią szansę, aby mnie trzymać, jeśli podarujesz mi ostatniego papierosa.

Chanyeol chciał trzymać starszego w ramionach, chciał się dla niego poświęcić. Nie znał przyczyny tej chęci, ale była ona bardzo silna. Starszy oparł się o młodszego wsłychany w głos Avril, silne ramię otoczyło go w pasie, przyciągając bliżej.

Ale teraz jest wczesny poranek, teraz kiedy dałam ci to, czego chciałeś. Wszystko czego chcę, to zapomnieć.

Baekhyun nie chciał zapominać, czuł się szczęśliwy i chroniony, ciepło ciała Chanyeola sprawiało, że czuł się bezpiecznie oraz, że nic złego nie może mu się stać, gdy jest w tych silnych ciepłych ramionach.

Bez słowa kliknął w link, znajdujący się pod filmikiem, miał wiele pytań i mgliste na nie odpowiedzi.

* * *

Avril Lavigne - give you what you like

No Title (ChanBaek)Where stories live. Discover now