inesp: Zaczynam dostrzegać minusy mieszkania w Szwajcarii...
flyingM: Co się stało? 💔
inesp: Jestem samotna
inesp: Dani rzadko kiedy tu bywa, najdłużej jak był to 3 dni
inesp: W dalszym ciągu nie znam nikogo
inesp: A najgorsze jest to, że cholernie tęsknię za Marciem
inesp: Nawet sobie nie wyobrażasz
flyingM: Pieprzyć moje postanowienie
flyingM: Musimy się spotkać
flyingM: Nie pozwolę ci cierpieć
inesp: Dziękuję...
flyingM: Napiszę do cb, jak tylko będę w Barcelonie
flyingM: Przepraszam cię, że tak długo się opierałem
inesp: Czuję, że za bardzo na ciebie naciskałam, że jesteś przymuszony
flyingM: Nie jestem 😘
flyingM: Nie masz pojęcia jak długo na to czekałem 😁
inesp: A jak się spotkamy? Gdzie? Jak cię poznam?
flyingM: To jeszcze ugadamy
flyingM: I możemy się umówić, że to ja poznam ciebie
YOU ARE READING
Zamknij oczy - Patrz przed siebie II
FanfictionInés na stałe przeniosła się do Barcelony, gdzie całkowicie oddała się pracy oraz opiece nad psem. Bliskość brata ją uspokajała, ale musiała też się godzić z tym, jak krótką drogę miał do niej ktoś, kto złamał jej serce...