Cześć, Dani
Nie wiem, co zrobić. Szef dostał odgórnie nowy wykaz wycieczek, w którym jest jedna nazwana "Śladami katalońskiego motorsportu". Ok, jeżdżenie z grupami na Catalunyę nie jest problemem, lubię ten tor. Jednak następnym punktem zwiedzania jest Cervera i strasznie się boję, że spotkam Marca.
Nie mam ochoty go oglądać, a co dopiero z nim rozmawiać. Cały czas myślę o tym, co było w listopadzie, przez co chyba mój dołek wraca. Sytuacje poprawia Bubu, ale Eric od kilku dni siedzi w Kaliforni, więc jest mi bardzo samotnie.
Mogę przylecieć do ciebie? Klucze mam, nawet nie musisz być w domu, ale chciałabym być w miejscu, w którym ty przybywasz.
Z drugiej strony, wyjazd teraz to zwolnienie z pracy, a nie chciałabym zostać na lodzie. Co ja mam zrobić?
Rodzice mówią, bym została w Barcelonie, bo płacą mi 2 razy więcej, a francuskiego nie znam, żeby znaleźć pracę w Szwajcarii. Eric natomiast mówi, że mam lecieć do ciebie, bo będzie mi lepiej.
Wszystko zależy od ciebie, zawsze potrafiłeś mi dobrze doradzić.
Inés
YOU ARE READING
Zamknij oczy - Patrz przed siebie II
FanfictionInés na stałe przeniosła się do Barcelony, gdzie całkowicie oddała się pracy oraz opiece nad psem. Bliskość brata ją uspokajała, ale musiała też się godzić z tym, jak krótką drogę miał do niej ktoś, kto złamał jej serce...
